Pergolki mi zmokły w nocy... nie schowałam, tak było ładnie, a w nocy lunęło na szczęście to impregnat, szybko wsiąka, mam nadzieję nic im nie będzie. Teraz stoją pod okapem garażu.
Już środa! W sobotę jedziemy z Dziewczynami do Skierniewic, aż się boję, bo znowu coś przytacham
no niestety az do przyszłego roku musimy czekać, a bardzo liczyłam na zimowy wyjazd do ciepłych krajów... Egipt odpada, niestety nic ciepłego blisko nie ma, dalej juz drożej... i ta Gambia mi pasuje, ale nic z tego, niestety może za rok