Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

popcorn 21:42, 20 wrz 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Bożenko, dziękuję! Moi Rodzice i brat z żoną i synkiem
Sernika nie znasz, bo Cię ominął, był przepyszny! Chorowałaś na oczy wtedy
Z serkiem mascarpone, bitą śmietaną i jeżynami, mniam! Jutro zrobię fotkę, brakuje mu jeszcze polewy (maźnięcia gorzką czekoladą)

miłęgo wieczoru!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 16:34, 21 wrz 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
No to po gościach. Impreza chyba się udała, a teraz idę poogródkować, pogoda cudna Niech taka zostanie do marca

Dorwałam dzisiaj czosnki Gladiator po 2 zl na targu I kupiłam po 6 cebulek -2 odmiany -pełne zielone papuzie tulipany, zobaczymy co za cudo. Prosto z Holandii.
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 19:24, 21 wrz 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ogarnęłam warzywnik. Usunęłam 3 skrzynki, wyrwałam fasolkę, wykopałam marchewkę (która i tak powoli kończyła swój żywot w cieniu pomidorów). Wyrwałam dynię, 5 dyń makaronowych czeka sobie Pewnie by jeszcze rosły, ale roślinę złapał mączniak i już ledwo zipała.
Wyrwałam chwasty wzdłuż płotu za fasolką, zebrałam reklamówkę fasolki szparagowej (znowu! Musimy kupić sobie zamrażarkę, wtedy nie rozdawałabym nadmiaru fasolki tylko ją mroziła, w zimie by się zjadło. Posadziłam jedną limkę, jeszcze 6 Ale bez ruszenia skrzynek wzdłuż płotu nie ma co się zabierać. Zresztą nie mam nadal kwaśnej ziemi, a mimo wszystko wypadałoby trochę im sypnąć. Podobno bukietowe radzą sobie i w mniej kwaśnych warunkach, ale wolę żeby im było dobrze, żeby nadgoniły te większe limki

Padam na twarz, znowu
miłego wieczoru!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 21:13, 22 wrz 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Dzisiaj kolejny dzień z rzędu padam Cały dzień sprzątaliśmy w domku po babci; przywieźliśmy i zamontowaliśmy meble kuchenne, jeździliśmy po wężyki, syfony i inne krany Ale operacja się udała, wszystko działa, podłogi i okna pomyte
Tylko szkoda że jutro już poniedziałek... będę odpoczywać po weekendzie
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 10:47, 23 wrz 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Zimno i mokro czyżby to byłoby na tyle jeśli chodzi o ogródkowanie w tym roku???
buu... no i poniedziałek, a ja wykończona po weekendzie

miłego dnia, mimo wszystko!
____________________
Mój nowy ogródek
Gabrysia_ 10:54, 23 wrz 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Karola..u mnie też mży i wiatr się straszny zerwał,musiałam uciekać z ogrodu do domu...ale część kory rozsypałam
Miłego
____________________
kachat 10:59, 23 wrz 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
A ja dziś pierwszy raz od ładnych paru dni zobaczyłam słońce Niebo błękitne, słoneczko świeci... Ale żeby nie było za miło wiatr wieje jak szalony, i ze wszystkich moich sosen igły latają niczym maleńkie włócznie elfów wyrzucane wściekle w niewidzialnych wrogów ;/ Momentami aż się boję wyjść z domu..
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
popcorn 10:59, 23 wrz 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Wow, u nas się nie da zachmurzenie pełne :/ i robota, poza tym co za przyjemność pracować w taką pogodę...

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
malkul 11:26, 23 wrz 2013


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
popcarol napisał(a)
Ogarnęłam warzywnik. Usunęłam 3 skrzynki, wyrwałam fasolkę, wykopałam marchewkę (która i tak powoli kończyła swój żywot w cieniu pomidorów). Wyrwałam dynię, 5 dyń makaronowych czeka sobie Pewnie by jeszcze rosły, ale roślinę złapał mączniak i już ledwo zipała.
Wyrwałam chwasty wzdłuż płotu za fasolką, zebrałam reklamówkę fasolki szparagowej (znowu! Musimy kupić sobie zamrażarkę, wtedy nie rozdawałabym nadmiaru fasolki tylko ją mroziła, w zimie by się zjadło. Posadziłam jedną limkę, jeszcze 6 Ale bez ruszenia skrzynek wzdłuż płotu nie ma co się zabierać. Zresztą nie mam nadal kwaśnej ziemi, a mimo wszystko wypadałoby trochę im sypnąć. Podobno bukietowe radzą sobie i w mniej kwaśnych warunkach, ale wolę żeby im było dobrze, żeby nadgoniły te większe limki

Padam na twarz, znowu
miłego wieczoru!


Sporo obrobiłaś pracusiu. ja tez już w trzech skrzyniam posiałam poplon gorczycę już wzeszła i narasta.
Z tą zamrażarka to fakt. my na etapie projetowania kuchni juz pomysleliśmy i mam lodówkę a obok zamrażarkę które znalażłam i zestawiłam tak że wygląda jak SBS w zabudowie. Ta jedne z lepszych pomysłów w domu bo nigdy nie jemy starego pieczywa zawsze mamy swieżutkie rozmrażane, wszytskie warzywa licznei pomrożonhe, truskawki maliny - wszystko w zimię jak znalazł.
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
popcorn 14:01, 23 wrz 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Gosia, super pomysł Ja się raczej zdecyduję na taką skrzyniową, postawię w kotłowni obok pompy. Nie będzie przeszkadzać... w kuchni nie zmieszczę, za dużo przeróbek.

Skrzynie zabieram na zimę do garażu, wiosną czeka je malowanie i porządne obłożenie folią od środka - muszę zainwestować w taki pneumatyczny wbijak na zszywki. Może uda się wypożyczyć?
Ale to na marzec zadanie

miłego!
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies