Dzisiaj znowu od rana do 18tej w babcinym domku.. szpachlowanie dziur po starej kuchni, malowanie ścian... Młoda się wynudziła za wszystkie czasy M wszystko boli, z bratem wrzucił do komórki 3 tony węgla na zimę Uff, zrobione Dobrze że jest niedziela

może rano się wybiorę pod halę, ostatnia szansa, ostatni weekend września... jeszcze jakąś różę przytargam??

Wpadliśmy do domu ok 18.30, ja jeszcze póki nie zrobiło się ciemno i nie zaczęło padać posadziłam 2 borówki amerykańskie i wycięłam wszystkie stare pędy jeżyny bezkolcowej. I po owocach
I zrobiło się ciemno i zaczęło padać... fajnie że jutro jest dzień, znowu będę sąsiadów szokować pracami w ogródku - jeśli tylko pogoda pozwoli

miłego!!

Karolcia mój M za Boga nie pozwala mi robić w niedzielę w ogródku ,a jak mam się kłócić to wolę leżeć na kanapie
I nawet sąsiedzi by mnie nie widzieli

Hej Ewo!
Mój M mi na wszystko pozwala, byle by nie musiał współuczestniczyć jakby co powie że jest niedziela i on odpoczywa, a ze ja robię - trudno

Ze sąsiedzi nie widza - zazdroszczę!!
pozdrawiam!

Pięknej pogody na niedzielę Ci życzę

Mój też mi nie pomaga ...broń Boże ..ale wiesz wychowany na wsi ,niedziela rzecz święta

Marzenko, dzięki, wzajemnie! Na razie zimno i 100% mgły. Chyba nigdzie nie jadę, marznąć mi się nie chce
Ewo - uważam że niedziela jest przereklamowana, wolę sobotę A najbardziej piątek po pracy najdalej do poniedziałku

pozdrawiam

U mnie zimno...ale słonecznie

Witaj Karolcia,

ależ Ty masz POWER
a to gałęzie, ziemia, boróki...i co może jeszcze dziś te zakupy różane????


Mnie chyba najbardziej barkuje takiej werwy po prostu nie mogę się zebrać i zacząć coś tworzyć...
to że brakuje mi pomysłów to inna sprawa

ale ale..........dlatego tak podziwiam m.in Twój ogród

Gabrysiu, u nas też wyszło słonko Ruszam na dwór

Iza, zapału mi brakuje, tyle że jeszcze nie do końca jestem zdrowa. Ale tylko dzisiaj mogę kilka godzin na ogródek wygospodarować... w tygodniu dużo pracy, a potem jak już wszystkich pozwożę jest 18ta i za chwilę ciemno :/

Grunt to się zabrać, zacząć, a potem samo idzie

pozdrawiam!!

popcarol napisał(a)

Gabrysiu, u nas też wyszło słonko Ruszam na dwór

Iza, zapału mi brakuje, tyle że jeszcze nie do końca jestem zdrowa. Ale tylko dzisiaj mogę kilka godzin na ogródek wygospodarować... w tygodniu dużo pracy, a potem jak już wszystkich pozwożę jest 18ta i za chwilę ciemno :/

Grunt to się zabrać, zacząć, a potem samo idzie

pozdrawiam!!

Mam tak samo, Kala Właśnie się zabieram i liczę, że potem jakoś samo pójdzie
buziaki