Karola ,jak na ten region to taniooooooooo,działki bez domku są w tej cenie ,okolica tego domku cudna .

Hm. Wydaje mi się że to dużo kasy, jak na taki domek. Z zewnątrz ok, w środku, no taki domek na wakacje... Okolica ładna, tyle że latem straszne tłumy... nie wiem czy bym tam chciała mieszkać na stałe... no ale ja się czepiam, jak zwykle

pozdrówka!!

W okolicy tego domku turyści nie chodzą ,jest o ok 400 m od jeziorka .Na działce można postawić drugi dom .Moja mama jak zobaczyła ten domek ,bo jej i tacie pokazałam ,bo coś tam myśleli o sprzedaży swojego i kupnie dla nich takiego małego plus z możliwością wybudowania ewentualnego przez siorkę dla niej stwierdziła ,że zadupie ,powód? mało domów luźna zabudowa itp.

Dla Rodziców w sam raz, nie muszą codziennie jeździć do pracy, czy wozić dzieci do przedszkola. Jeśli zadupie, to jak dla mnie ok Chociaż na chwilę obecną błogosławię podstawówkę i gimnazjum na naszej wiejskiej ulicy, od września skończy się wożenie Młodej

buziaki!!

To tak zwane zadupie szczególnie dla mojej mamy ,dla niej ja też na zadupiu .bo do drogi wojewódzkiej mam z 400 metrów do przestanku z 600 metrów ,szkołę podstawową mam ok 200 metrów ,moje dzieciaki ,chłopaki chodzą do innej ok 2 km ,do gimnazjum, gminnego mam no nie wiem 4 km ,córa chodzi do Krakowa ok 8 km .Z tego domku do szkoły podstawowej koło km a do autobusu również nawet ciut mniej .W miejscowości jest Biedronka ,Lewiatan ,Centrum ,fryzjer ,apteka ,prywatni dentyści ,pasmanteria ,ogrodniczy więc praktycznie do miasta nie trzeba szczególnie na emeryturze .

A czemu młoda nie chodzi do szkolnej zerówki ?

Widzisz, ale Twoja Mama nie chce na takim "zadupiu" mieszkać... Twoja miejscowość w takim razie sporo większa, u nas są 2 ulice, 2 szkoły, 2 sklepy i przystanek końcowy autobusu
Młodą wożę na razie do "miasta" do przedszkola, ale to się niebawem zmieni, nie mogę się doczekać

buziaki!!

Moje dzieciaki od 5 roku życia w szkolnej zerówce córa nawet miała 4,5 jak poszła ,rytmika ,religia a teraz nawet angielski od 2 lat za darmo .

No i super Ja się nie zdecydowałam, bo zerówka w małej klitce, niewiele zajęć dodatkowych (sporo mniej niż w przedszkolu), no i od 14-16 Młoda musiałaby siedzieć w świetlicy. Świetlicę będziemy trenować od września:/

No tak świetlica ,u nas zerówka kończy o 14,20 ,panie na świetlicy są super ,porobione różne koła np.czytelnicze ,plastyczne ,Jaś Wędrownik ,chodzą po okolicy np,zdobywali dwa kopce ,spacerkiem od Piłsudskiego do Kościuszki , co roku w szkole jest wolontariusz z jakiegoś kraju europejskiego ,który właśnie jest przydzielony na świetlicy i opowiada o swoim kraju ,szkoli polski a dzieciaki uczą się słówek jego kraju teraz chyba jest Hiszpan .Nasza szkoła też mała 146 dzieciaków .

Dla mamy to zadupie ,bo mieszka na osiedlu ,jej działka to marzenia dla osób z osiedla 6,5 ara ,większość ma 4 a .