Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

popcorn 09:20, 08 kwi 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Za domem, od wschodu:








Przed domem, kolejny raz zapominam wykopac kolorowe tulipki, od Babci



Lubię szachownice - kostkowane i uva vulpis:



Pierwszy kwiatuszek poziomki


Miłego dnia!
____________________
Mój nowy ogródek
GabiK 09:31, 08 kwi 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Karola, na ile jedziesz do Warszawy? Szkolenie i z powrotem? Może dałabyś radę wpaść na chwilę?

Jak ja bym chciała mieć miejsce i planować nowe zakupy. Tak fajnie piszecie o tej szkółce, kusi mnie, żeby do niej pojechać przy okazji jakichś łódzkich odwiedzin, ale po co, jak ja niczego nie potrzebuję.
No, może jednej roślinki na wymianę, ale trudno ją zdobyć.
Dziewczyny, jak będziecie tak polować po szkółkach, to możecie spojrzeć, czy gdzieś nie ma karłowej jodły koreańskiej na pniu, ale takim wyższym przynajmniej 1,10 m, najlepiej 1,30 m.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
agniecha973 09:38, 08 kwi 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
popcarol napisał(a)


Ogórki posiane na sposób mojej rehabilitantki

Należy wykopać rowek i ogórki posiać na jego dnie. Wykop nakryć szybą (z braku szyby u mnie musi wystarczyć folia bąbelkowa). Roślinki rosną w rowku, gdy wyrosną z niego rowek zasypujemy - rośliny wytwarzają dodatkowe korzenie co je wzmacnia.




Karola, ale tą folię to chyba lepiej naciągnąć, co? Bo szyba jednak nie leży na dnie, więc roślinki mogą swobodnie wyrastać z ziemi, a tak je przydusisz. Z szybą powstaje coś jakby szklarenka - z boków osłonięte ziemią, od góry szybą, więc jest wilgotno i ciepło, a jednocześnie jasno. Z tymi korzonkami to ciekawa sprawa, bo ogórki się bardzo płytko korzenią, więc może rzeczywiście to niezły sposób na wzmocnienie roślin.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
popcorn 09:39, 08 kwi 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hej Gabi,
wyjazd 8ma rano, powrót pewnie 13-14, więc tylko na chwilę i gościnnie autem znajomego od szkolenia Więc niestety nie będę mogła wpaść

Właśnie dlatego nie zdecydowałabym się na projekt ogrodu, bo potem żal by mi było coś zmieniać, bo przecież "jest dobrze". A ja lubie sadzić i przesadzać i kombinować, bardzo lubię Oczywiście chciałabym mieć piękny ogródek, ale jakby nie było w nim nic do roboty, to by mi się już tak nie podobał Dla każdego coś dobrego.. czasem Ci zazdroszczę że masz zrobiony, gotowy i wypasiony. Ale później stwierdzam że jednak bym tak nie umiała
Popytam o tę jodłę To jakaś miniaturka, rarytasik??

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 09:41, 08 kwi 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Aga, tak zrobię, ale dopiero je posiałam wczoraj; będę zaglądać i tak zrobię. Celowo folię wcisnęłam na razie, żeby ograniczyć parowanie (i tak jest za sucho). Jak wykiełkują to będę podlewać i naciągnę folię. Im więcej korzeni tym lepiej, nie cierpią tak z powodu suszy i są mocniejsze. Przynajmniej pani Zosia tak twierdzi Zobaczymy!

pozdrawiam
____________________
Mój nowy ogródek
agniecha973 09:47, 08 kwi 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Na pewno ma rację pani Zosia. To ma sens.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
popcorn 09:53, 08 kwi 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ty już siałaś swoje? Kupiłam odmianę tolerancyjną wobec mączniaka, jakiś mutant F1... zobaczymy.. ostatnio prawie nie miałam ogórków, bo ledwo zaczęły owocować, żółkły, zamierały i wyrywałam:/

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
GabiK 09:56, 08 kwi 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Karola, te jodły nawet często się zdarzają, ale nie na takich wysokich pniach. Najczęściej szczepią je ledwo nad ziemią - na 20-30 cm.
Ja nie chcę zmieniać nie dlatego, że taki gotowy, tylko przecież nie wyrzucę zdrowych i ładnych roślin. I nie przestały mi się podobać, tylko podoba mi się jeszcze coś.
Dla mnie jest wystarczająco pracy w ogródku, ja nie mogę nic przy Laurze spokojnie zrobić. Na dodatek wstrętne opuchlaki zeżarły mi sporo Żurawek. Biedne bez korzeni, ale dalej rosną. Będę musiała czystkę zrobić. Jesienią wydłubywałam larwy z korzeni, fuj.
I jeszcze do zrobienia jest taras, więcej oświetlenia... Jest na co wydawać poza roślinkami, ale i tak bym kupiła coś nowego. Zresztą kule bukszpanowe kupiłam już.

Wstawiłam wczoraj trochę zdjęć, co prawda z lata, ale może uda mi się pójść za ciosem.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
agniecha973 10:04, 08 kwi 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
popcarol napisał(a)
Ty już siałaś swoje? Kupiłam odmianę tolerancyjną wobec mączniaka, jakiś mutant F1... zobaczymy.. ostatnio prawie nie miałam ogórków, bo ledwo zaczęły owocować, żółkły, zamierały i wyrywałam:/

pozdrawiam!


U mnie za wcześnie na ogórki. Ja dopiero na koniec kwietnia/ początek maja posieję pod folią do doniczek, wtedy ładnie rosną w takiej atmosferze ciepłej i wilgotnej. A dopiero za jakies 1-2 tyg. do ziemi. A jak zapomnę, to na początku maja do gruntu.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
popcorn 10:18, 08 kwi 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hej Gabi,
no tak, ja też nie wyrzucał ładnych roślin... ale co roku odkrajam trawnik i jest go coraz mniej, a nowe roślinki upycham Laura podrośnie, jeszcze 2 lata i będzie się ładnie sama bawić. Młoda nie przeszkadza. Teraz byłyśmy same cały weekend i w niedzielę sporo zrobiłam. Bawi się sama, ale co chwilę jest głodna i jak nie jajka na boczku, to naleśniki rób mama
Kupiłaś kule bukszpanowe?? te z Wrocka? Gdzie posadzisz?? Ja się czaję, po tym jak zobaczyłam jakie wypasione Nikita przytargała z Wrocka. Tyle że jak bym kupiła, to pewnie sporo roślin by się zmarnowało - musiałabym je pilnie wysadzić i wysadzić nie miałabym gdzie.. chyba że do doniczek.. hm. Zaraz zajrzę do Ciebie

Aga, zazdroszczę folii. Czaiłam się na szklarnię, znalazłam nawet taką cudną angielską, Ale odpuściłam. Raz że nie mam działki za płotem dokupionej Dwa że szklarenka droga. Trzy że nie mogłabym wyjechać na dłużej niż kilka dni w sezonie żeby pomidory i ogórki mi tam nie padły. Więc dodatkowe koszty, bo musiałabym kogoś prosić o wietrzenie, otwieranie, zamykanie, podlewanie.. więc te ogórki i pomidory ze złota się robią powoli
Jak to za wcześnie u Ciebie na ogórki, jest cieplej niż u mnie?? Chociaż pewnie szybciej rosną, jak jest cieplej.. najwyżej zdążę posiać ponownie

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies