Ale ci sie wszystko rozrasta, niepojęte jak szybko..........masz "dobrą ręke" i tyle
A z tym mandatem to kicha jakas ............

Te botaniczne ciemne tulipanki widze pierwszy raz, na ogół wszedzie są te żółte. Ładne są takie ciemna.

Botaniczne tulipany ładne, można zdjęcie z bliska? Pozdrawiam i miłego wyjazdu życzę

Karola, wiosną przycinałam Perovską i kilka patyków wsadziłam do ziemi. Wczoraj wyciągnełam jeden patyk zobaczyć czy coś puszcza i są malutkie korzonki , chyba coś z tego będzie

Ależ mamy suszę , deszczu mi potrzeba !!!

pozdrawiam.

hej Małgoś!
no busz, istny busz Szkoda że miejsca nie mam, bo mogłabym rozsadzać i dzielić bez końca prawie Tulipki botaniczne to jesienny nabytek od Benex cebule-kwiatowe.pl Żółte tulipki też mam, Tarda bodajże, ale już dawno temu przekwitły, wcześniejsze są.

Mariolu, jasne, zrobię dzisiaj, niech tylko słonko wyjdzie bo pewnie teraz są zamknięte. No i aparat muszę wydostać z bagaży

Obudziła mnie przed chwilą śmieciarka, pędem się ubrałam i wymknęłam żeby nikogo nie obudzić - kosza nie mieliśmy wystawionego. Udało się w ostatniej chwili

Miłego dnia!

Ewo, gratuluję ukorzenienia perovskii! Ja mam tylko 1 krzaczek, ładnie odbił, cały zieloniutki jest
U nas sporo padało, ale wczoraj podlewałam rabatę pod domem - było tak gorąco, że roślinki które niedawno sadziłam, zwiędły. Po podlaniu się podniosły, ale muszę o nie dbać póki się nie ukorzenią.

Za to papryki i pomidorki w skrzynkach miały chyba tak gorąco, że się zwarzyły częściowo Ciekawe czy coś z nich będzie...

Kilka porannych fotek - póki bateria nie padła. Dzięki Mariolko że mnie namówiłaś na fotki tulipków, bo bym nie wzięła ładowarki do aparatu na weekend








Dla Ciebie tulipki


Tych host mam dużo, jakby ktoś chciała chętnie się podzielę.

klon palmowy

Jak u Ciebie wszystko garnie się do życia, co za okazy. U mnie wszystko duzo mniejsze, na wczesniejszych stadiach rozwojowych. Wczoraj ogladałąm moje ciemierniki. Jeden pieknie wykształcił owocnię, a jeden niestety zmarniał, klapnął i wygląda jakby od spodu podgnił , a z góry podsychał - coś dziwnego z nim sie dzieje ;( Pozdrawiam.

Karola a w wysyłki się bawisz???
Bo ja bym hosty z chęcią przygarnęła

Ale jeśli nie masz czasu na pakowanie i wysyłanie to napisz!!!

Ania, moje ciemierniki też różnie, kilka wygląda jak piszesz. Ale mają jeszcze zdrowe liście, więc tą częścią która sflaczała się nie przejmuję... chyba że powinnam? buu.

Justynko, czasem się bawię, z tym że akurat te hosty są dość kruche i szkoda ich trochę słać. Mów szybko, to zdążę jeszcze wykopać i zostawię pod Augustowem, być sobie odebrała? Albo w Augustowie jednak się spotkamy? Razem z rozchodnikami? One się nadawały do wysłania ze 2 tygodnie temu, jak jeszcze liści nie rozwinęły... pamiętam jak nam dom tynkowali i je strasznie stratowali i do końca sezonu były takie połamane i dziurawe, masakra:/ Pisz punkt 12ta odpalamy

NIe dam rady do Augustowa na majówkę
W ogóle póki nie kupię sobie auta, to jestem raczej uziemiona...

No trudno...może latem będzie okazja się spotkać Bo na roślinach to aż tak bardzo mi nie zależy...to raczej tak przy okazji hehe

Miłej zabawy!