Dzwoniłam, to mnie gość wysłał na drzewo - odbierając polecony zgodziłam się na mandat! No masakra!
M będzie załatwiał, już się cieszy wrr.

Kupiłam trochę trawek ( 3 odmiany ), 25 żurawek (2 odmiany), brunere 5 szt.Sea Hart., i trochę ziół, te co wymarzły.
No z tym mandatem to ładny cyrk.Szukaj właściciela tego samochodu, co podał dane twojego M.

hej Ewo!

to niezłe zakupy! Brunery żadnej nie mam, może się kiedyś skuszę, to taka niezapominajkopodobna, z ładnymi liśćmi?
Nt mandatu nie zamierzam się denerwować. M będzie pisał pisma i dochodzenie robił.. no masakra:/

pozdrawiam!

Carola mandatu nie zazdroszczę - jak M będzie dzwonił to niech ich postraszy sprawą sądową…jeśli samochód o takiej rejestracji nigdy nie należał do was to sprawa powinna być wygrana. Chociaż z drugiej strony to przepisy się zmieniły i faktycznie tak jest, że jeżeli podpiszesz polecony to tak jakbyś przyjęła mandat. Lecz każdy list polecony z mandatem powinien być poprzedzony przesyłką druku określającego miejsce i czas nastąpienia wykroczenia. Wysyłany na adres zameldowania właściciela pojazdu formularz zawiera również prośbę o wskazanie osoby, która popełniła zarejestrowanie wykroczenie. Na właścicielu pojazdu ciąży obowiązek wskazania, kto kierował pojazdem. Druk jest też dokumentem, na którym właściciel auta może wyrazić zgodę na przyjęcie mandatu lub jej brak. Jeżeli takiego druku nie dostaliście to warto dzwoniąc zapytać się na jakiej podstawie został wystawiony mandat jeśli właściciel pojazdu nie wyraził zgody na przyjęcie mandatu.

popcarol napisał(a)

Hej Aniu,
w takim razie jak owocnie będą przysuszone, ale jeszcze nie pęknięte, założyłabym woreczki na nie i sprawdzała codziennie; jak złapią się nasionka, to wysiej od razu do doniczek z czarną ziemią.

Carola zamiast woreczków idealnie ponoć sprawdzają się pończchowe skarpetki...zawiązujesz na roślince...słoneczko dochodzi, wiaterek i deszczyk też...a bez zdejmowania widzisz czy nasionka się już złapały czy jeszcze nie.

Magdo, dzięki! M jutro będzie walczył. Masakra

Jasne, pończochy to jest to! Super rozwiązanie Myślałam też o włókninie białej, powiązanej na roślince, ale przez pończochę byłoby widać!

pozdrawiam!

Karola to może mój madat bo mnie ostatnio fotoradar porządnie sfotografował.... Daj znać co dalej bo ja już sie nie przynaję do wykroczeń albowiem prawo jazdy mi zabiorą

Marzenko, mój szef i mój Teść na "szkoleniu" weekendowym byli, odejmującym punkty... może Tobie też pomoże? Ja jeżdżę tylko po miecie, jedyny mandat odkąd się przeprowadziliśmy dostałam za parkowanie na zakazie
powodzenia, pozdrawiam!!

Dzisiaj kupiłam nasionka zielonej i żółtej cukinii, posadziłam po 3 nasionka obu odmian w 2 miejscach. Musze jeszcze pomyśleć gdzie się mogą zmieścić.. a z tym kłopot
I kupiłam nasionka okrągłej marchewki dla dzieci - pewnie strata miejsca, ale posiałam rządek. Zobaczymy co z niej wyrośnie
Wymieniłam rybkom wodę, jutro wyczyszczę filtr i pakujemy się na długi weekend

Rany jakie czosnki juz dorodne u Ciebie, i hosta.. mam wrzażenie że u ciebie jest cieplej. A warzywka - miodzio! Mnie zabrakło słonca i samozaparcia na nie, ale tata ma działke na wsi i tam posadził pełno!

Miałam tyle myśłi, ale mandat... nie wasz odebrał mi mowę.. to jest Polska właśnie... czyli jedne wielki... ach szkoda gadać.......
Ciemiernikom wybierz więcej ziemi i daj na dno skorupki z jajek... będą rosły..