Dzisiaj juz lepiej, przynajmniej klienci mnie rozumieja ( w miare
Kupilam sobie wczoraj male lekkie widły potrzebuje zeby przerzucic kompost - troche pozno, ale nie moglam sie do tej roboty zebrac
Niech sie tylko cieplej zrobi, bo z takim kaszlem i gardlem dzisiaj nie wychodze - tylko 12 stropni ma byc dzisiaj, brr

pozdrawiam!

popcarol napisał(a)

Dzisiaj juz lepiej, przynajmniej klienci mnie rozumieja ( w miare
Kupilam sobie wczoraj male lekkie widły potrzebuje zeby przerzucic kompost - troche pozno, ale nie moglam sie do tej roboty zebrac
Niech sie tylko cieplej zrobi, bo z takim kaszlem i gardlem dzisiaj nie wychodze - tylko 12 stropni ma byc dzisiaj, brr

pozdrawiam!

Zdrówka życzę wiem co to znaczy chore gardło, bo sama sie męczyłam ponad dwa tygodnie.
Ja kompostu nie przerzucam, bo i tak mam pracy ponad miarę. Mam dwa kompostowniki - w jednym się samo przerabia, a w drugi dosypuję. Już wybieranie i rozsypywanie kompostu to ciężka praca. Wczoraj właśnie skończyłam i czuje to we wszystkich kościach.

hej Jolu! dzięki!
Mam jeden i to mały - chodzi o to że muszę zdjąć wierzchnią warstwę, wybrać do dna i wrzucić z powrotem to nieprzerobione... nie mam gdzie odrzucić na bok, za małe toto no ale kiedyś zrobić trzeba, a kompost się przyda

pozdrawiam!!

Karolina był juz u Ciebie Mariusz?

Krysiu mial byc wczoraj, ale bedzie dzisiaj - po 22giej dopiero... jak dostane trawki na pewno opisze i wrzuce fotki
pozdrowka!

Mam prośbe napisze na PW

Karolino jak tam zdrówko lepiej

Mireczko idzie ku lepszemu, dzieki! Krysiu - nie ma sprawy

Karola, moje trawy też wczoraj nie przyjechały, więc czekamy, razem będzie raźniej. U mnie leje

Zdrówka i kciuki za Mariuszową przesyłkę