Majeczko - też się cieszę
Bogdziu - już do Ciebie biegnę!
Krysiu - do jesieni trochę czasu! A Inversę może warto malą kupić i poczekać? Albo dwie?

Piękny ten świerk. U mnie też znalazło by się miejsce.....

Agnieszko - jeszcze na buka pendula mam ochotę, ale to już nie na tej działce Ale może jak kawałek za płotem dokupimy??
Inversa piękna, tylko droga trochę...

Poziomki w trakcie pożerania

Dosc nierowno rosna, w puste miejsca podosadzam nowe krzaczki ktore "sie produkuja"
Z bliska

Posadzona Inversa:



Jak zjemy fasolkę która rośnie u jej stóp, podosadzam tam kocimiętki - wielkie koło fioletowe wokół Inversy
A może jutro rozsypię tam korę jak skończę odchwaszczanie

Przesadzony "spod" Inversu bukszpan:

A pod nim czosnki kwitną

Karolina Inversa cudna a daleko jest do Ciepłucha ?

Karola, o palikowaniu inversy pisała już Bogdzia, a ja bym jeszcze 'poprostowała' tego bukszpana na kiju (palik może bliżej?), bo -przynajmniej na zdjęciu-wygląda jakby mniej więcej od połowy się wyginał.

Ja chyba od siebie mam niedaleko

Krysiu Ciepłucha jest w Konstantynowie Łódzkim, ode mnie 10 minut max
Więc zapraszam do mnie na kawę i możemy tam wyskoczyć - chętnie pojadę ponownie, bo nie było czasu obejrzeć nawet części detalicznej. W tygodniu do 15tej więc nie ma szans, w soboty 7-13

Agatko ja wiem, wybieram się po paliki jutro. Głównie myślałam o porządnych dla wiśnie Umbraculifera, wysokim dla Inversy ( a w sumie dwóch - taki 2metrowym na teraz i 3-4 na "potem"... gdzie ja kupię taki wysoki palik??? A jak przesadzałam dzisiaj bukszpana lista się wydłużyła - te bambusy przywiąże do kijków bukszpana, a ten komplet przywiążę do stabilnego palika dopiero

Z tym że te bukszpany idealnie proste nie były i pewnie nie będą, tak były prowadzone - pewnie oskubano im przewodnik jak były zwykłymi krzaczkami i dopiero potem wyprowadzono koronę...
Jedziemy do ZOO za chwilę z Młodą, a obok Tracz i Ogród Botaniczny Na Ogród pewnie M nie namówię, ale na przystanek w Traczu i owszem?

Karolina ja ma bliżej przez Szadek ale w tym tygodniu nie dam rady Miłej niedzieli ,zmykam odgruzować dom Buziaczki dla Gabrysi