Młoda za tydzień do Babci na tydzień

A ja już wymyśliłam że w tym czasie powalczę z frontowymi rabatami - tj tymi z boku wejścia do domu. Na tej po prawej przekwitają właśnie tawuły japońskie. Będę je kulkować i 3 szt miałam przesadzić - w prawo, by połączyć nową rozchodnikowo-mozgową rabatę z tą tawułową. Trzcinnika Karl Foerster (na górę rozchodnikowo-tawułowej rabaty) miałam dokupić i te rabaty byłyby (prawie) skończone.. prawie bo we wrześniu jeszcze planuje dosadzic czosnki kuliste między mozgę
Trzcinnik na alle dostępny, mam jednego sprzedawce ktory ma roznoczesnie konwalika, carex siderosticha variegata i kilka odmian hosty... chyba zakupy kolejne za pasem

Jakbym dokupiła trawek, mogłabym ruszyć z rabatą pod brzoskwinią - musiałabym to drzewko jednak jeszcze trochę podkrzesać od dołu. Nie wiem czy jej nie zaszkodzę? O tej porze roku?? I róże... angielki dopiero jednak na jesień będą dostępne, a te bym chciała kupić w szkółce, nie wysyłkowo jednak... I sporo kocimiętki pod te róże (już mam). Wcale na urlop mi się nie chce jechać... działkę zostawić? Groszek codziennie? Uwielbiam poranne i wieczorne "obchody" - najem się od razu

Parę strąków groszku, garść morwy, agrestu, kilka porzeczek, ostatnie truskawki

Mniam!