Jolu to Ty mowilas o pomidorach ze pewnie tak beda robic - i mialas racje!
Pilnuje ptaszkow ( żurawie??), jak sie pierwszy raz przewrocily (zauwazylam to rano), myslalam ze w nocy dostaly nog i ktos je zabral... ciagle chodza zbieracze złomu, pilnuję (po ostatnim włamaniu do sasiadow) zeby brame zamykac - nie na klucz, ale zeby nie byla otwarta na osciez...
Dobry pomysl z tymi pretami! Musze M zmotywowac, sprzet do spawania ma Tesc. No to mamy zajecie na przyszly tydzien dla M, tylko prety musze zdobyc.
Inversa w fasoli tymczasowa, byly tam roze okrywowe w ub sezonie ale wiekszosc wymarzlo i wyrzucilam... dlatego roze ktore pokazuje (pozostalosci) tez w fasoli

Nie wiem czy dosadzac tam okrywowych, czy cos innego wymyslec? Roze chyba zly pomysl, bo jak sie inversa dołem rozrosnie i bedzie jak u Bozenki, to tam w ogole nic nie moze rosnac...
pozdrawiam!!