Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka - strona 747 - Forum ogrodnicze

Gabriela 20:00, 06 lut 2013

Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072

popcarol napisał(a)

Agnieszko u mnie 4 z 6 kupionych w netto przetrwały, skuteczność 66%... słabo W tym roku też na nie będę polować, mam niedosyt, marzy mi się ciemiernikowa łąka a przynajmniej w innej części rabaty bym sobie też kilka szt posadziła. W biedronie po 9,99, więc standardowo...

Ten dolomit muszę w końcu kupić lawendę też miałam sypać, ale ona tak nie cierpi jak te ciemierniki...
dzięki!!

Emka - poczekaj jeszcze z miesiąc, i tak teraz być nie sadziła bo ziemia zamarznięta - przynajmniej u mnie. No i ryzyko mrozów i powrotu zimy jeszcze duże... stawiałabym na zakupy u nas na mniejscu. Dałam namiary Stokrotce - mieszka w Konstantynowie, przywiozła sobie cały bagażnik sadzonek od tego pana A pan ma ich parę tysięcy, cały wielki namiot foliowy

pozdrawiam!

Dziewczyny, jeśli mogę się wtrącić, nie kupujcie teraz ciemierników, jeżeli chcecie je mieć w ogrodzie na dłużej. Te sprzedawane teraz są pędzone i przez to słabsze, wystarczy przesuszenie, błąd w pielęgnacji i po roślinie. trzymane w domu mają za ciepło. A wsadzić do ziemi też jeszcze nie można z takich samych powodów. Najlepiej poszukać w okolicach maja duzego egzemplarza w donicy, Ciemierniki łatwo się wysiewają i można się dorobić wielu własnych egzemplarzy.
Z tego co widzę, to Twoje Karolina mają dużo ładnych pąków kwiatowych, więc niedługo będziesz się nimi cieszyć

____________________
Ogród w budowie nieustającej

popcorn 20:36, 06 lut 2013

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171

Do góry

Krysiu Inversa zimą wygląda tak samo, igły ma ciemnozielone - ciemniejsze niż na tej fotce (bo wtedy miał świeże przyrosty).
Tu jest w zimowej odsłonie - więcej fotek chyba nie mam...

Gabrielo - problem w tym że u nas znaleźć ciemiernika, a do tego dorodnego, w okolicznych szkółkach... nie do zrobienia

Szukałam 3 sezony już i klapa. Te moje których zdjęcia dziś zrobiłam są z netto z ubiegłego roku, jasne że pędzone, jasne że w domu miały za ciepło... ale nie widzę alternatywy...
na allegro sprzedają "1 kłącze" - czyli w ogóle ledwo co roślinkę... o nasionach czytałam że bardzo szybko tracą zdolność kiełkowania, więc kupować nasion nie ma co... trzeba by właśnie mieć sporą kępę, kwitnącą i zawiązującą nasiona... tylko skąd ją wytrzasnąć? stąd te próby

____________________
Mój nowy ogródek

Celina 22:42, 06 lut 2013

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816

Do góry

Juki dobrze przezimowały - chyba:

WOW!! nigdy nie wiązałam yuk! nie miałam pojecia ,że tak się je zimuje.!

____________________
Celina - Moje poletko

emka 22:46, 06 lut 2013

Dołączył: 08 wrz 2012
Posty: 291

Do góry

no własnie ja też nie wiedziałam ,że tak się postępuje z yukami, fajne chochołki

wcześniej nakrywałam je lekko strioszem, a teraz drugą zimę już niczym, ale ten sposób mi się podoba, fajnie to wygląda

____________________
Zielonym do góry

renatamama3 07:17, 07 lut 2013

Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071

Do góry

Hej Karola zostawiam kawkę i pączusia.
Też mam na liście ciemierniki ,te w Biedronie wyglądają dość ładnie ,ale się zastanawiam nad Biedronkowym a ze szkółki w szkółce bywają po 14 zł .

____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013

popcorn 08:25, 07 lut 2013

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171

Do góry

Celinko, Emko - wiążę je od 3 lat i myślę to fajny sposób. Lepiej zimują, no i po zimie nie są takie oklapnięte spod śniegu - tylko od razu ładne, wystarczy rozwiązać

Czytałam że gdy zdarzały się mokre zimy, to juki zagniwały od środka... gdy są związane woda ma trudniej tam dotrzeć.
Renatko! A ja dzisiaj nie zdążyłam zajrzeć do sklepu i pączusia nie mam... i nikt mi nie kupi, buu

może to i lepiej?

miłego dnia!!

____________________
Mój nowy ogródek

popcorn 13:54, 07 lut 2013

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171

Do góry

Anemony moje ulubione - ciekawe czy cebulki w garażu nie zmarzły??

____________________
Mój nowy ogródek

Milka 13:57, 07 lut 2013

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457

Do góry

Nie powinny; moje zostawiłam w ziemi i żyją, listki zielone i zdrowe, to jest szansa na kwiatki

podczytuję, że też już ci tęskno do prac ogrodowych!

____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II

popcorn 13:59, 07 lut 2013

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171

Do góry

Hej Irenko!
moje zapomniane w gruncie zmarzły, wszystkie. W tym roku pamiętałam i wykopałam, ale czy w garażu nie zmarzną? Zobaczymy. Jakby co mam nowe 2 paczki w lodówce - bo przeczytałam że zimują w temperaturze kilku stopni

Tak, nieustannie od listopada czekam na wiosnę

pozdrawiam!

____________________
Mój nowy ogródek

agniecha973 14:04, 07 lut 2013

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946

Do góry

Ja też zostawiłam, zobaczymy czy wyjdą.

____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973