2 skrzynki napełnione: obornik, kompost-jeszcze nie rozłożony (zdziwiłam się, bo pryzma wcale nie była zamarznięta!) i na wierzch po 2 worki ziemi do każdej skrzyni. Skrzynie od środka obłożone folią, tak by deski od środka nie miały bezpośredniego kontaktu z ziemią. Będzie się mniej wymywać, no i deski dłużej przetrwają??
Obsiałam od razu zgodnie z rysunkiem. Moczę właśnie bób i groch, jutro napełniam i obsadzam pozostałe 2 skrzynki. Te obsiane nakryłam workami po oborniku i ziemi, jutro zamontuję włókninę. I może uda mi się kupić poliwęglan przezroczysty (plexi bardzo droga, kawałek na jedną skrzynkę 160 zł, poliwęglan 30 plus wysyłka).
Będę hodować dżdżownice kalifornijskie! Anita opowiedziała jak to robi, noszę się z zamiarem zamówienia kilkuset sztuk, będzie na biohumus i podlewanie roślinek
Wycięłam resztę mozgi z drugiej strony domu, przykryłam wiaderkiem karpę rabarbaru żeby wcześniej był - już go widać nad ziemia powoli
Jeszcze jutro ma być ciepło, mam nadzieję skończę z tymi skrzynkami, bo potem znów ochłodzenie
miłego wieczoru!