Podlewałam przed chwilą mój parapetowy ogródek. Mszyce! Skąd???
Na ciemiernikach, pewnie z roślinami przyniosłam. Ale na iryskach? Piętro wyżej, więc się nie przeniosły z ciemierników? Przecież cebulki irysków kupiłam, a nie całe rośliny... w ziemi były? ech..
Zmyłam wodą, jutro po jakiś środek muszę podjechać... bo mi mszyce w domu rośliny wykończą! Albo biedronek naznoszę z dworu hihi