Hej Karoliko,
wskoczyła ci 900 stronka, fiu,fiu..... gratuluje!
Ale znów prac narobiłaś, znów wpędzasz mnie w kompleksy... ha, ha, ha.
Pozdrawiam i miłego dnia!

Ona nas wszystkich wpędza w kompleksy tempem robót Pozdrawiam.

Małgosiu ja nikogo nie chcę wpędzać w kompleksy, czasu mało mam, więc jak już znajdę chwilę to wykorzystuję ją jak najlepiej się da No i pogoda jeszcze ma duże znaczenie... pewnie do końca tyg niewiele zrobię, ale w sumie ogarnięte jest. Tylko nawóz i podlewanie i tyle

miłego dnia!

Hmm... no tempo mam jak mam coś do zrobienia to po prostu to robię, zawsze nie lubie jak coś ewidentnie wymaga mojego czasu, a ja się za to nie biorę

pozdrawiam, Aga!

popcarol napisał(a)

Hmm przydałby mi się taki zbiornik! A wodę skąd macie, deszczówka, zbieracie z rynien?
Zastanawiałam się nad studnią, ale na górce mieszkamy... w sumie nie płacimy jakichś bajońskich sum za wodę... trudno. Jeśli nie popada w przeciągu kilku dni, będę sypać i lać

miłego wieczoru!

Karola tak z rynien ,chcemy kupić jeszcze jedną , nas z kranu prawie 10 zł m3,a wodę w sezonie lejemy codziennie .

Renatko to fajna sprawa! Tyle ze to trzeba umieć zrobić albo fachowca wziąć... jak zwykle
więc płacimy za wodę z kranu, ech...

miłego dnia!

Pomponella posadzona

I bodziszki, których prawie jeszcze nie widać, ale co tam


Nowy wawrzynek, biały


Czosnki szaleją na całego:


Magnolia zaraz zakwitnie, jeszcze w doniczce, bo nie wiem gdzie ją wcisnąć (a przesadzania nie znosi):


Bergenie niedługo zakwitną:


Ciemiernikami Was zanudzę, ale co tam




Babciny kwiatek:


Pełne narcyze się otwierają powoli:



Eksmitowane z trawnika przed wertykulacją, krokusiki kwitną w doniczce


Tawułki łapią kolor:


I pełne tulipany pokazują pąki powoli:


miłego dnia!

Ale wiosennie Karola.
Moje tulipany to na razie same liście.

Podziwiam Twoje tempo pracy.

A jak cisy? Dalej podejrzanie wyglądają, czy polepszyło im się?

Hej Gabrysiu!
no nareszcie wiosna Tulipki się rozbujały, wczoraj dopiero zauważyłam pąki. Ale tylko od południowej strony na razie... Pracuję szybko, zawsze Lubię mieć "zrobione", chociaż to nie do osiągnięcia, jeśli inni bałaganią Cisy.. hmm różnie. Ze 3 pewnie jeszcze wykopsam. Wszystkie mają pąki od zeszłego roku, teraz pytanie brzmi czy się im rozwiną i zaczną rosnąć, czy uschną... zobaczymy. Za miesiąc pewnie będzie widać...

pozdrawiam, miłego dnia!

No nieźle, nieźle dałaś po robocie Fajnie, że masz tyle roślin, to tworzy taki naturalistyczny misz-masz. A coś już kwitnie?