Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

popcorn 21:05, 20 kwi 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Dzisiejsze fotki - w trakcie i po, przed nie zdążyłam zrobić, M się strasznie szybko za to wziął, a ja nie nadążałam z wywożeniem resztek trawy, filcu, mchu itp atrakcji

Mam nadzieję za 2-3 tyg będzie murawa zieloniutka, nie to co teraz

M w trakcie




Za tydzień może kanciki uda mi się zrobić?



____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 11:42, 21 kwi 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Wróciłam ze spotkania z Dziewczynami pod Halą. Oczywiście nie kupiłam nic z listy, mam za to białego wawrzynka wilczełyko, nowego bodziszka, miodunkę kwitnącą (jeszcze nie miałam) oraz 2x Eden Rose i Pomponellę! Eden Rose pod hasłem "róże świata" kupiłam od gościa z Pabianic, dopiero jak się podrążyło temat to się okazało że nie ma licencji, ale to eden rose i za 12 zł/szt! Jupi!

W drodze powrotnej zatrzymałam się w Leroy, a tam róże Austina i Kordesa po 29,99 zł, w doniczkach. Duży wybór, ale już miejsca nie mam... była jeszcze Whitechapell która mi się podobała u David Austin... ale nie kupiłam. Kupiłam tylko pomponellę, na nią polowałam już jakiś czas

I oczywiście od Anitki dostałam siewki pomidorków - żółtych i czerwonych cherry, bazylii i papryki (wow, dzięki!)

Ale fajnie

Zimno jest trochę, a wypadałoby pograbić za domem po wertykulacji. I miałam sadzić przed domem... ale chyba tylko przygotuję rabatę, a sadzić będę w tygodniu, gdy nie będzie takiego silnego wiatru... gdyby nie wiatr byłoby fajnie, bo słonko świeci na całego
____________________
Mój nowy ogródek
Margarete 11:50, 21 kwi 2013


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Cześc, a ty co przy kompie a nie w ogródku przy takiej pogodzie ? ha, ha ha... żartowałam...
Ja też wpadłam pochwalić sie zkupami i spotkaniem, już sobie wypiłam kawkę na słoneczku , na tarasie, jeszcze tylko wstawię mięso na obiad i rzucam sie na wertykulatorrrrrrr.
Wróciłam sie jeszcze i kupiłam dla koleżanki z biura wierzbę hakuro i 3 małe lawendy. To tyle mojego kupowania na dzis. Róże zadołowałm w mokrej ziemi, bo rabata nie gotowa jeszcze, ale chyba te 2 tygodnie to przeczekają. Dzięki za spotkanie i porady ogrodnicze, nie mam sie czym z wami dzielic jeszcze ale odłożę dla ciebie tej cytrynowej i cynamonowej bazylii. Miłego dnia !
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
popcorn 14:08, 21 kwi 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Haha, pograbiłam tylko resztki siana wczorajszego i zwiałam do domu. A, na spacerze byliśmy, Młoda na rowerku, ale wieje strasznie tu u nas... w sumie 5 taczek resztek z całego trawnika, po wczorajszej wertykulacji. Ale nie jest dokładnie zrobione, jakbym się wczoraj przyjrzała to poprosiłabym M o ponowne przejechanie. Ale trochę strach, miejscami ziemia przeorana, trawy brak Muszę nasion dokupić i podosiewać... i przed najbliższym deszczem rozsypać nawóz.

Posadziłam sadzonki papryki, pomidorków, bazylii od Anity. Anito, teraz znowu miejsca na parapetach nie ma Dzięki! ale będzie wybór pomidorków! 3 moje odmiany, 4 Anitki i jeden od Teściowej 8 różnych. Ciekawe czy zaowocują?
Sadzenie jutro chyba, albo w tygodniu jak przestanie wiać. Bo niefajnie robi się cokolwiek...
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 18:04, 21 kwi 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Po południu zrobiło się jakoś przyjemniej, temperatura nieco wzrosła. Młoda bawiła się kaczkami do kąpieli, w wiaderku z wodą, ze mną na dworze a teraz przykleja im korony z papieru, w domu

Ja trochę powalczyłam z roślinnością Przed domem, w miejscu gdzie zdjęłam włókninę, wyrównałam ziemię, posadziłam wawrzynka i nowego bodziszka (dzieląc go na 3 przedtem) i 2 duże kępy przesadzone spod kompostownika. Teraz pod brzoskwinią, z przodu jest bukszpanowa obwódka, za nią pas hakone i dalej bodziszkowy pas. One powinny przetrwać okresowe susze pod brzoskwinią.. podlewam tam latem, ale jak nas nie ma muszą sobie radzić. Obsypałam wszystko nową korą, ładnie jest
Większa część tej rabaty nadal do zagospodarowania. Ale najpierw musimy obciąć brzoskwinię, no i rośliny na nią muszę zahartować - bo rosną mi na parapecie...

Wykopałam padły agrest na nóżce (odm Triumf, bardzo nie polecam, wykończył go mączniak). W jego miejsce wkopałam nowego, a w jego miejsce wkopałam przywieziony z Oświęcimia bukszpan - kiedyś spiralka Na razie przycięłam go żeby się zagęszczał, bo spirali nie ma z czego ciąć
Wsadziłam przed niego także bukszpanową kulkę, odsadzając z niej dobre 10 małych bukszpaników. Okazały się jednak większe od moich w obwódce, więc wykopałam część obwódki przy wejściu do domu i wsadziłam te zdobyczne, gęściej. Te z obwódki wsadziłam przy furtce.
Ciąć bukszpany będę jutro może w końcu...

Wsadziłam 2x eden rose do doniczek, bo nie byłam w stanie znaleźć im miejsca Ech... może rabatę liliowców zlikwiduję i w to miejsce będą róże? Pomponellę wsadziłam przed domem, przy nowej zieleńszej bukszpanowej obwódce Do doniczki wsadziłam jeszcze wczorajszą zdobyczną porzeczkę, niech się wzmacnia. Tym sposobem zużyłam 2 80litrowe worki ziemi (wsypywałam też lepsze w dołki pod bukszpany).

Obsiałam też 2 z 4 nowych skrzynek. 2 zostawiam -po jednej - na pomidory i ogórki. A do pozostałych przesadziłam z parapetu siewki porów i cebuli i resztę roszponki i 3 sałaty rzymskie. ciekawe czy urosną, nakryłam je pleksą. W jednej ze skrzynek posiałam już fasolkę szparagową, karłową - trochę za wcześnie, ale zaraz jedziemy, a w skrzynce i pod pleksi nic jej nie będzie, nawet gdyby były majowe przymrozki...
Bób się strasznie ociąga, już 21wszy kwietnia, a jego nie widać! Rozgrzebałam skrzynki gdzie go posiałam, rośnie.. tylko strasznie powoli


uff
____________________
Mój nowy ogródek
bociek 18:12, 21 kwi 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Rany boskie. Ile wykonalas pracy... Ja chyba jeszcze pojde lawende przyciac

Pociesze Cie, moj trawnik po wertykulacji wygladal podobnie. Musialam dosiac trawe. Na razie jeszcze nie kielkuje, ale za to stara powoli rusza. Za tydzien bedzie juz zupelnie inaczej
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
popcorn 18:15, 21 kwi 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
też mam nadzieję będzie lepiej, no trudno na pewno będzie lepiej niż było z tą trawa
a z pracą - to tylko tak długo się opisuje pokręciłam się po prostu trochę

pozdrawiam!!
____________________
Mój nowy ogródek
bociek 19:43, 21 kwi 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Ladne tylko pokrecilam sie
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
renatamama3 19:49, 21 kwi 2013


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Hej fajnie ,że udało Wam się zwertykulować ,teraz pozostaje czekać na efekt.
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
popcorn 19:57, 21 kwi 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Boćku bo jak się kręcić, to z efektem Cieszę się że trochę udało się zrobić Efektywny weekend

Renatko - jeszcze nie rozsypałam nawozu, więc póki tego nie zrobię efekt zapewne będzie marny Niestety nie zapowiadają deszczu, który by się przydał żeby nawóz rozpuścić... jeśli w przeciągu kilku dni nie popada, będę sypać i lać z węża.. cóż, trudno.
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies