Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

GabiK 11:13, 26 kwi 2013

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
A gdzie taka kanapa na Ciebie wpadła?

Jest bardzo fajna, doda radości wnętrzu. Jedyne, co by mnie odstraszało, to te pikowania na oparciu. W taką ilość rowków nawłazi straszna ilość brudów. Chyba, że to będzie nieużywana kanapa.

Gdyby była gładka, to też bym zamówiła może.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
ewalm 11:22, 26 kwi 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Ale gładka juz by taka "jupi" nie była. Cały czad w tych pikowaniach. Jakby była z klocków poskładana.
____________________
Ogródek na trzy lata
popcorn 11:23, 26 kwi 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Irenko dziękuję!
Gabrysiu http://estelia.pl/meble.html
już mamy jedną pikowaną, typu chesterfield, w oparciu pikowanie nie przeszkadza, a siedziska są gładkie. Gładka też jest:
____________________
Mój nowy ogródek
GabiK 11:28, 26 kwi 2013

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Chodziło mi o gładką w fakturze, nie taką nudną w kolorze. A gdzie ta kanapa stanie?

I tu wychodzi, jak różne są gusta i to dobrze, bo różni styliści i producenci mogą się wykazać. Mnie pikowanie w oparciu strasznie przeszkadza w kanapie (mówimy o czymś, co jest często używane, nie prawie wyłącznie do ozdoby), czuję te dziury i guziki w plecach. I kanapa musi być wysoka, żeby się o nią oprzeć, a nie sztywno siedzieć. Tak więc Chesterfiled tak, do gabinetu, czy innego pokoju pokazowego, gdzie siadzasz na 10 minut. Do używania w życiu bym się na nią nie zdecydowała.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
popcorn 11:29, 26 kwi 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ewo - tak, ja tylko tę patchworkową. Ale dokładnie jak na pierwszych zdjęciach by musiała być, bez kwiatowych wstawek nie jest już fajna 3 osobowa nas interesuje.
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 11:32, 26 kwi 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Gabrysiu - stałaby obok chesterfielda, prostopadle do niego, w salonie. Jak ktoś przyjedzie jest za mało miejsca do siedzenia. Fiolet z mojej kanapy to taki jak fragmentami na tej patchworkowej.
Może najwygodniejsza nie jest, ale dobrze się siedzi i ogląda filmy czy rozmawia nie czuję nic niewygodnego za plecami...
To jedyne zdjęcie gładkiej jakie znalazłam, pewnie można zrobić dowolną. Ale ta szara też mi się podoba

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
GabiK 12:00, 26 kwi 2013

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Karolinko, ja mam dolny odcinek kręgosłupa poskręcany na śruby i jak się opieram o coś wystającego, to je czuję i ogólnie jestem w tej części wrażliwa jak księżniczka na ziarnku grochu. Dlatego mam takie wymagania kanapowe.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
popcorn 12:35, 26 kwi 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
uuu, no to nie zazdroszczę! no to rzeczywiście najlepiej żeby było mięciutko

pozdrawiam!!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 13:11, 26 kwi 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Jest przepiękna pogoda, naprawdę ciepło Skończyłam tłumaczenie, jeszcze ze 2 ofertki i weekend jupi!
Dzisiaj posadzę pomidorki do gruntu (do inspektu) i resztę sadzonek parapetowych, bo nie podlewane by padły. Mam nadzieję nie będzie przymrozków...
miłego!
____________________
Mój nowy ogródek
anipla 13:16, 26 kwi 2013


Dołączył: 27 cze 2012
Posty: 1375
nadrobiłam wszelkie zaległości...i załamujesz mnie...
wszystko szybciej kwitnie- dobrze że wiem o róży że podpędzana bo to to już przesada by była, siewki masz dużo dorodniejsze, za chwilkę warzywka będziesz mogła jeść z ogródeczka a do tego masz ogród z gumy no i teraz dowiedziałam się że dom też gumowy jest


Karoliny kanapa jest bardzo wygodna i nic nie upija-potwierdzam

Karola- nowa kanapa świetnie będzie pasowała tam gdzie mówisz i do tego rozjaśni i rozweseli pomieszczenie - to takie moje zdanie i rzeczywiście jest taka Twoja


Jak zakup działki sfinalizujesz to dopiero szaleństwo będzie - cieszę się że coś się ruszyło ( jak Ci zależy i cena dobra to się nie zastanawiaj i za bardzo nie targuj (niedaleki nasz sąsiad sprzedał działkę w ten sposób że facet dał zaliczkę ale przyszedł drugi i przebił cene no i zaliczka została oddana i po ptokach jak to sie mówi.)

Czytałam też o moich fugach kuchennych... takie brązowe- mało brudzące -nie chchcesz takich, no co Ty?...co do dżdżownic to ktoś tu mówił żeby zakryć żeby więcej fug nie udawały - informuję że moje były zakryte i pokrywka miała nawiercone otwory ,maleńkie a i tak się przecicsnęły...
(zapomniałam wiader Ci zabrać )
Nie pamiętam czy pisałam - włóż papier czy tekturę żeby miały celulozę potrzebną do robienia otoczek dla jajek, ja ją wcześniej zwilżam.

no to teraz idę rozwiesić pranie i zrobić fotkę tego co dziś na "złomie" na rynku kupiłam
pozdrawiam









____________________
Anita Ogród przydomowy - na zmiany gotowy...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies