ja też pierwszy raz, ale mam nadzieję, że nie ostatni

okaże się czy mamy dobrą rękę do tej roboty



w głębi widać lawendę, którą przycięłam za radą Danusi i dałam jej szansę - chyba ją wykorzystuje

Po sporej dawce prac domowych a przed kolejną wizytą u lekarza wygospodarowałam 3 godzinki na działkowanie
Odliczając podróż pozostało niewiele ponad godzinę na podlanie szklarniowych roślinek .
Wsadziłam już swoje pomidory, bo w domu zaczęły marnieć, część rozsady kwiatowych no i nowalijki. Wody kranowej jeszcze nie mam z powodu awarii, ale trochę beczkowej jeszcze się
ostało na najpilniejsze potrzeby .

No i oczywiście obchód całej posesji i kilka pstryków

kolejne tulipany rozkwitają



tawułki swoimi kolorowymi listkami cieszą





moja kiwi pięknie rośnie, wypuściła listeczki i ma malutkie pączki kwiatowe

super, kiwi ma już pączki)

Cieszę się z tych pączków, bo mojemu kiwi w sąsiedztwie posadziłam towarzyszkę
Więc z utęsknieniem będę wreszcie wyczekiwała owoców ...
Może już w tym roku ???

Chyba też muszę posadzić drugi egzemplarz.Bo kwiatków jest dużo,a owocki 2-3.

Witam ,wpadłam rankiem,oficjalnie jestem w pracy ale mnie korciło tu zajrzeć,piękne masz te tulipanki te różowe,pełne jakieś no i interesuje mnie ta kiwi kiedy zaczyna owocować po posadzeniu?

Haneczki moje, kiwi a właściwie Actindia jest rośliną dwupienną, czyli potrzebne są osobniki rodzaju męskiego i żeńskiego aby zapylony kwiatek wydał owoc. Niestety wiem to dopiero od dwóch lat, a moja pierwsza roślinka ma już z siedem. Kwitła co roku, ale nigdy nie doczekałam się owoców. Dopiero dwa lata temu dosadziłam drugą do pary (mam nadzieję że są różnej płci) i cierpliwie czekam co z tego będzie

Ale i tak dotychczas sprawiała mi wiele radości, bo w maju jej zielone listki zaczynają się przecudnie przebarwiać. Zmiany kolorystyczne zaczynają się od czubka liścia i dochodzą do jego połowy - najpierw z zielonego staje się biały, a następnie z białego przechodzi w intensywnie różowy. W efekcie końcowym liście są pół zielone a pól różowe - śliczny efekt. Pokażę jak w tym roku się wybarwi, bo nie mogę znaleźć zdjęć z lat ubiegłych.

...widziałam właśnie takie przebarwione na różowo ,jaki mają roczny przyrost?

ja mam w starym ogrodzie pstrolistną, ale nie wiem czy nie zmarzła, bo wiosną jej nie widziałam(

Aniu, moja jeszcze nigdy nie miała kłopotów po zimie, może dlatego, że jej stopy zawsze grzał świerk kulisty
Widzę, że i moda powoli wypuszcza choć nie miała takiego komfortu

Poczekaj cierpliwie, dużo roślinek po ostatniej zimie opóźniło swoją aktywność