Haniu, nie było tak źle

Bo to była lawina wywołana pasją ogrodowo-ogrodowiskową
Tydzień temu na mojej drodze stanęła składana z rurek konstrukcja, która mogę wykorzystać do fasoli tyczkowej

Jak już posiadłam konstrukcję podpierającą, to trzeba było kupić nasiona fasoli szparagowej tycznej.
A jak już weszłam dziś do sklepu z nasionami, to zakup nasion fasoli pociągnął za sobą lawinę zakupów
Kupiłam między innymi cebulki poszukiwanej przeze mnie montbrecji Lucyfer, którą chwali Ania asc jako nie przemarzającą

Kupiłam owies wielkanocny, który zamierzam wysiać w poniedziałek
Z rzeżuchy rezygnuję, bo nie bardzo mi jej zapach odpowiada...
No i będę miała nowe piwonie

Jedna to Adolphe Rousseau a druga Barillet Deschamp

O takich drobiazgach jak szalotki prosto z Holandii nie wspomnę
W tej lawinie było jeszcze ... ale o tym innym razem
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ...
ogrodoweimpresjejolki
+++
zapraszam na balkon +++
wizytówka-ogrodoweimpresjejolki
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]