monteverde napisał(a)

taką dalię też mam, ale moja nie pędzona, więc jeszcze nie kwitnie, widać,że siew zatrwianu się opłacał) powojniki faktycznie w tym roku obficiej kwitną , widzę po swoich, no i czekam też na kwiaty jeżówki)) w szklarence super, jakie odmiany pomidorka? pracowita Jolu?

Pracowita Aniu, pomidory z własnego siewu mam malinowe, a kupne różne gatunki(bawole serca, daniele, krakowski wczesny, ...) Nie bardzo mogłam wybierać, bo w tym roku mam kłopoty transportowe. Kupowałam co było w ofercie w momencie jak M. mógł mi to zawieźć .

Ale dzięki temu masz urozmaicenie.W przyszłym roku,też taki galimatias zrobię,pora dojrzewania będzie różna,ale za to na talerzu więcej atrakcji.

Udało mi się wejść na wątek o dziwo i czytam o pomidorach .Ja kupiłam bawole serce i wiem ,że już nie udało się w wielu krzaczkach utrzymać jednego pędu tylko ten jeden podzielił się na "procę"
Mimo to łudzę się ,że będą owoce na każdym z nich ...???Kwiaty są.Miejsce dla nich musiałam specjalnie przygotowywać i troszkę czekają od wschodu na słońce ...
Też miałam kupić gotowe inne sadzonki ,żeby się szybciej plonów doczekać ,ale nie zrobiłam tego .Za to włożyłam im rumianek pełny,a wczoraj dosadziłam z doniczki ten większy tytoń ))

Jestem po zwiedzaniu .W końcu widziałam tytoń pięknie się rozrósł i naparstnicę śliczną ,którą znam ,ale z gazet bardzo mi się podoba moja jest nakrapiania w środku na brązowo .Co do jeżówek nie sprawiają kłopotów te odmiany co masz ,mnie jedna niby zwykła przemarzła .Zostawiłam jednak kawałeczek i doczekam się widzę jednego kwiatuszka .Jeśli idzie o mój nowy zakup ...Nocą przed snem zaczęłam intensywnie zastanawiać się czemu ta pełna jeżówka ma patyczek bambusowy ...)))Mam nadzieję ,że tylko ze względu na pędzenie i jedną gałązkę ...
Śliczne chłopaki ,a pan w siwym kasku widzę ,że pomaga to wielkie szczęście Jotka .Pomyślności w całej Twojej Rodzinie

w tamtym roku miałam kilka krzaczków krakowskiej wczesnej ale mi nie podpasiła)

Witajcie u mnie w lipcu
Trochę mnie tu nie było (próbowałam ale z miernym skutkiem), ale wróciłam już do systematycznego zaglądania i aktywnego uczestnictwa na forum Ogrodowiska. Wnuki oddane stęsknionym rodzicom (po 5 dniach wczasów u babci ) a ja śpiewam: niech żyje wolność, wolność i swoboda
Równie długo nie byłam na swojej działeczce, więc jechałam dziś z ciekawością co tam zastanę...
Pierwsze co zobaczyłam to mój upstrzony nagryzionymi, a właściwie nadziobanymi wiśniami; owoce się dojrzały i ptaki mają używanie. Pierwsza robota więc narzuciła się sama - wygrabianie owoców z zarośniętego trawnika



Następna pilna czynność to ratowanie podwiędniętych pomidorów i ogórków w szklarni;padało ostatnie parę dni, ale w szklarni ziemia sucha jak pieprz.





Potem oglądanie innych zakątków

Najpierw kwiaty

Zanim zacznę zaglądać co u Was to jeszcze się pochwalę co u mnie

Kwitną już liliowce



Cieszyć zaczynają zatrwiany jednoroczne wysiewane przeze mnie. Już wiem, że w przyszłym roku znowu je posieję

ładnie zdobią dom suszone zatrwiany, dużo pomidora na krzaku)

monteverde napisał(a)

ładnie zdobią dom suszone zatrwiany, dużo pomidora na krzaku)

Wiem, do tej pory suszyłam kupowane, a teraz będę miała swoje

Część pomidorów już zakończyłam, żeby owoce porosły wieksze

Nie za wcześnie ogłowiłaś?J a na początku sierpnia to robie.