ale sympatyczni /ne ulubieńcy czy ulubienice ? Twoje
psiaki fotografowane chyba równie często jak rośliny i ogród ?
a obrazki ze spaniem w różnych miejscach i kopaniem tez są mi znane...
Marzeko to dziewczyny te dwie jamniczki, siostry chociaż nie rodzone, ale niestety nie są tak często fotografowane jak ogród, tylko wtedy jak mi się nawiną, albo czymś rozbawią
Dzisiaj mieliśmy z nim przygode ,która mogła się skoczy tragicznie.Porwał zostawioną na stole otwartą torebkę z trutką na myszy i zaczął (chyba) te ziarenka połykać.Nie wiedzieliśmy co robić.Telefon do znajomego weterynarza i musieliśmy szybko spowodować wymioty.Polecam szybki sposób w takich sytuacjach.Wsypać garść soli do pyska.Pomogło.Taka trutka to bomba z opóżnionym zapłonem.Powoduje krwotoki wewnętrzne.Jutro podamy mu witaminę K.Bedzie dobrze.