Ja całą swoją energię ulokowałam teraz w urządzanie wnętrz. Jestem na etapie wczesnego meblowania.
Podstawowe meble w tym roku dopiero zaczęły się pojawiać. a jeszcze sporo jest do kupienia. Dopiero od miesiaca mam kuchnię. Po budowie nie mozemy ustabilizować się finansowo, W związku z tym muszę bardzo kontrolować wydatki. W tej sytuacji mój ogród schodzi na drugi plan. Póki co jest nierozwojowy. Jeszcze chcę zmienic parę zakątków, Poza tym na 50-o metrowym tarasie nie mam jeszcze ani jednej roślinki. Jest to strona bardzo nasłoneczniona i boje się, ze będzie problem z utrzymaniem roslin. Już przy tym co jest trzeba cały dzień chodzić. Robimy wszystko sami z mężem więc roboty jest dość. Tymczasem więc nie myślę o ogrodzie Ale napewno przyjdzie na to czas.....
A to ty najpierw ogród miałaś a potem dom bo jakoś się zagubiłam??
Nie martw się my się wprowadziliśmy mając kuchnię , kibelek i materac na betonie ale i tak było wspaniale
Na wszystko przyjdzie czas
Nie Zeto, najpierw był dom. Już 6 lat w nim mieszkamy, ale wprowadzilismy się na szybko z wyposazeniem do wymiany. Teraz dopiero robimy tak jak trzeba. Zmiany ścianek działowych, nowy kominek, zmiana kolorystyki pomieszczeń, no i meble nowe. W miedzy czasie zmieniła sie opcja stylistyczna
Witaj Ewo, do Twojego wątku trafiłam z ,,widoków z oka", podziwiam. Gratuluję wytrwałości i pracowitości w ogrodzie i domu. Ja również dokonuję zmian w domu i w ogrodzie, głównie za sprawą Ogrodowiska . Wielka szkoda, ze tak późno go odkryłam. Nie byłoby tylu błędów...
Witam Cię Ewo ! Bardzo podoba mi się Twój ogród, oglądając zdjęcia doszłam do wniosku że mamy podobną kolorystykę domu, zupełnie jakbym swój widziała i do tego numer domu ten sam
pozdrawiam serdecznie