I jeszcze na koniec magnolia Genie - obraz nędzy i rozpaczy. Wszystkie pąki zbrązowiałe. Nie chce u mnie kwitnąć i już. Nie mam już do niej cierpliwości.

Nareszcie spadł deszcz. Pierwszy od kilku tygodni.
Wypoczynek z dereniem.


W nocy.

Może te kamyczki w których rośnie jej nie służą? Może podniosły zbytnio zawartość wapnia w glebie? Wygląda tak, jakby jej brakowało jakichś składników pokarmowych...

Fajnie,że popadało ... u mnie burza krótko, ale intensywnie...
Niestety cos dwie noce z minusem...ech :/
Oby nic nie ucierpiało...

Piękne kwiecie masz !

Piękna jest ta magnolia Pirouette Szkoda, że Genie nie chce u Ciebie kwitnąć. Może daj jej jeszcze szansę za rok. Miałaś pewnie przymrozki. Moja jeszcze się nie otworzyła, zawsze mam późniejsze kwitnienie.

Ależ tu przytulnie chętnie bym przycupnęła z kawusią

Nastrojowo
Magnolie i klony super

No właśnie Ewa tak już z nią mam 4 czy 5 rok. Staram się ją nawozić. Liście ma cudne i ładnie rośnie ale kwitnienie marne. Może trochę lepsze było w zeszłym roku. A może ona jest taka wrażliwa na przymrozki. Bo pąki się otwarły i np. 1-2 płatki są różowe a reszta brązowa.
A może jej faktycznie to miejsce nie służy i już ale jak ją przesadzę to pewnie zabiję skoro one nie lubią przesadzania.

I jeszcze na koniec magnolia Genie - obraz nędzy i rozpaczy. Wszystkie pąki zbrązowiałe. Nie chce u mnie kwitnąć i już. Nie mam już do niej cierpliwości.