A ja słyszałam że floksy łapią mączniaka .

Mnie ten zapowiadany deszcz ominie - tak pokazuje w każdym razie Ventusky... Do diaska!

Alez masz juz wypasione seslerie! Piękne są. Jak ja sie cieszę, że tu na O. dowiedziałam się o ich istnieniu!

Super, że u Ciebie popadało ja czekam na dzisiejszy deszcz

W zeszłym roku mączniak po raz pierwszy pojawił się na moich floksach, do tej pory nie było problemu, a mam ok. 10 odmian. Ale lato było suche, a od sierpnia przeciwnie - zrobiło się zimno i deszczowo. Mszyc na floksach nigdy nie widziałam.
Floksy to jedna z najlepszych wg mnie bylin do ogrodu - startują b. wcześnie, przez większość sezonu tworzą ładną, zieloną kępę, kwitną długo i pachną, przyciągając motyle. I właśnie dodatkowo ilość odmian, kolorów jest olbrzymia. Do Polski dociera niewielka ilość tego, co się w Europie produkuje, ale trafiłam na litewską szkółkę, która ma w kolekcji 1800 odmian. Niestety, akurat w tym roku nie mają oferty sprzedaży floksów.

To trzymam kciuki .