Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Paradise czyli mój kawałek raju

Pokaż wątki Pokaż posty

Paradise czyli mój kawałek raju

paradas 14:45, 27 mar 2019


Dołączył: 03 paź 2018
Posty: 432
Kociamama dzięki za informacje, sama donica to jakieś 10 kg więc chyba sobie podaruje jakieś hartowanie jak na razie. W tym pomieszczeniu jest zawsze zimno, poczekam trochę i ją wyniosę

ElzbietaFranka Tak mi się napisało o walce ponieważ pisałaś mi w wiadomości że je tniesz a ciężko idzie Ja mam 3 sztuki rose glow pod Śliwą wiśniową, biedne były zaniedbane przez ludzi w sklepie. Wsadziłem je do gruntu chyba na początku listopada. Żyją i mają się dobrze. Czekam na ich ruszenie

zawitka Dzięki, bardzo wiele się dowiedziałem korzystając z forum od tych paru miesięcy. Tak jak wyżej napisałem, hartować nie będę bo ta donica jest strasznie ciężka. No chyba że przesadzić do jakiejś leciutkiej i wtedy.

deszczowymaj a no Witam, zaraz podglądne co tam u Ciebie. Mam tylko jedną jeżówkę więc może wpadnie parę inspiracji

Dziś chyba wybieram się po drzewa i krzewy owocowe do mojego małego "zagajnika".
Ziemia jest to można sadzić.
Bogdzia 20:36, 28 mar 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Zazdroszczę ziemi do sadzenia
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
paradas 22:09, 28 mar 2019


Dołączył: 03 paź 2018
Posty: 432
Już prawie 3/4 zużyłem



Tutaj moje krzewy owocowe. Chyba odchwaszczę i posieję trawę miedzy grządkami. W tamto lato przygotowywałem ten teren pod właśnie taki "zagajnik", męczyłem się jakieś 2 tygodnie bo działka była wyrównywana wszelakimi odpadami no ale warto było.



Tymczasowe donice z wiosennymi kwiatami. Mam zamiar na miejsce donic posadzić trzmielinę na pniu.
paradas 18:15, 01 kwi 2019


Dołączył: 03 paź 2018
Posty: 432
Dużo się działo przez weekend.
Przesadziłem tuje rosnące w samym piachu pod inną stronę płotu. Wcześniej w ruch poszła glebogryzarka, dodałem trochę lepszej ziemi i torfu. Miedzy każdymi 2 tujami z przodu posadziłem hortensje bukietowe tak aby wypełnić luki. Przydały się sztobry robione rok temu. Tuje wyglądają okropnie ale nie lubię marnowania więc będę o nie walczył.



W sobotę mała niespodzianka, miałem bratki w doniczce akurat w tym miejscu. Wysiał się jeden, małe a cieszy



Byłem na zakupach i aż żal mi się zrobiło tych róż które były przecenione o więcej niż połowę. Kupiłem 4 i zobaczymy co z nimi będzie, może zastąpią te które planowałem na francuskiej rabacie. Strasznie krzywe bo korzenie były skierowanie w górę a bałem się przy nich majstrować żeby nie uśmiercić roślinki.



Jeszcze ciemiernika sobie kupiłem. Strasznie mi się podobały one w waszych wątkach



Czy ciemiernik będzie się jakoś rozrastał czy zostanie taki?
GorAna 10:18, 03 kwi 2019


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16099
Damianie, ależ ostro działasz
Podziwiam zapał, będę kibicować
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
Dorota123 10:51, 03 kwi 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Witaj, masz dużo zapału więc na pewno osiągniesz swój cel. Pergola bardzo mi się podoba, a ta wizualizacja z wisterią to moje nieosiągalne marzenie. Mam 3 wisterie, u mnie są bardzo kapryśne. Biała kwitnie jak już są duże liście i kwiatów prawie nie widać. Fioletową z 10 lat straszę, że wykopię dziada z ogródka bo nie kwitnie. Po kolejnym straszeniu w ubiegłym roku wypuściła łaskawie 2 kwiatostany. Trzecią dwukolorową mam przy altanie, ale w ubiegłym roku nie raczyła zakwitnąć.
Nie czytałam wszystkich wpisów, ale tam gdzie posadziłeś krzewy owocowe może poprawiłbyś rabatkę. Myślę o takim regularnym C. Wystarczy równo przekopać ziemię i wyciągnąć te deseczkowe ograniczniki. Łatwiej będzie dbać o krzewy i kosić dookoła trawkę.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Kociamama 18:34, 03 kwi 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
paradas napisał(a)
Dużo się działo przez weekend.
Przesadziłem tuje rosnące w samym piachu pod inną stronę płotu. Wcześniej w ruch poszła glebogryzarka, dodałem trochę lepszej ziemi i torfu. Miedzy każdymi 2 tujami z przodu posadziłem hortensje bukietowe tak aby wypełnić luki. Przydały się sztobry robione rok temu. Tuje wyglądają okropnie ale nie lubię marnowania więc będę o nie walczył.



W sobotę mała niespodzianka, miałem bratki w doniczce akurat w tym miejscu. Wysiał się jeden, małe a cieszy



Byłem na zakupach i aż żal mi się zrobiło tych róż które były przecenione o więcej niż połowę. Kupiłem 4 i zobaczymy co z nimi będzie, może zastąpią te które planowałem na francuskiej rabacie. Strasznie krzywe bo korzenie były skierowanie w górę a bałem się przy nich majstrować żeby nie uśmiercić roślinki.



Jeszcze ciemiernika sobie kupiłem. Strasznie mi się podobały one w waszych wątkach



Czy ciemiernik będzie się jakoś rozrastał czy zostanie taki?


Tuje młode - jeszcze nabiorą blasku. Niektóre moje, jak były małe, były bardzo pokraczne. Ale jak się przejedzie pół Polski i jest to, albo nic, a na odmianie bardzo zależy to się bierze i nie dyskutuje. Dwa lata minęły i wyglądają rasowo
Różami się nie przejmuj. Daj im chwilę. Odkręca się we właściwą stronę.
Ciemiernik i bratek śliczne.
Ciemierniki się rozsiewają. Przynajmniej te białe Niger. I mają masę drobiazgu. Dla mnie, aż za dużo. Czy ten będzie chciał się rozsiewać niestety nie wiem.
Dbaj o maluch na pewno się odwdzięczą
____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami
paradas 07:27, 05 kwi 2019


Dołączył: 03 paź 2018
Posty: 432
GorAna Dzięki, przyda się

Dorota123 Ech te wisterię, moja niech na razie obrośnie pergolę. Potem będzie przycinanie i zobaczymy co z tego będzie. Co to ogródka z owocowymi krzewami to te C jest trochę niewykonalne, będzie brak przejścia a rodzice straszyli że tam gdzie jest skrawek ziemi jest kabel z prądem i mam nie kopać

Kociamama coś innego bym posadził no ale jak się uprali na tuje Dzięki za informacje o róży i ciemierniku. Zaraz sprawdzę czy koty dodałaś w swoim wątku

Trochę zakupów:




Malwa czarna była tylko jedna Lubię wszystko co jest w takich odcieniach czerni, podobną barwą lilię już posadziłem.

Azalie kupiłem bo ten kolor mnie urzekł i chcę nią wypełnić lukę z przodu między 2 rododendronami. Pani w ogrodniczym powiedziała że Azalia będzie najpierw miała kwiatki a później liście. Czy to prawda? Mam rozumieć że liście nie zostają na zimę?




Żagwin już kwitnie, szafirki wychodzą. Od 2 dni jest tak przyjemnie ciepło że aż żal siedzieć w domu

Wczoraj mi przyszła glebogryzarka, trochę popracowałem ale chyba potrzebuję wprawy. Ale się cieszę bo więcej czasu będę miał na inne rzeczy po pracy niż przekopywanie.
Kociamama 12:28, 05 kwi 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
paradas napisał(a)


Malwa czarna była tylko jedna Lubię wszystko co jest w takich odcieniach czerni, podobną barwą lilię już posadziłem.

Azalie kupiłem bo ten kolor mnie urzekł i chcę nią wypełnić lukę z przodu między 2 rododendronami. Pani w ogrodniczym powiedziała że Azalia będzie najpierw miała kwiatki a później liście. Czy to prawda? Mam rozumieć że liście nie zostają na zimę?

Żagwin już kwitnie, szafirki wychodzą. Od 2 dni jest tak przyjemnie ciepło że aż żal siedzieć w domu

Wczoraj mi przyszła glebogryzarka, trochę popracowałem ale chyba potrzebuję wprawy. Ale się cieszę bo więcej czasu będę miał na inne rzeczy po pracy niż przekopywanie.


Ufff... z kotami zdążyłam przed Twoją wizytą
Z tego co wiem malwa dosyć dobrze się rozsiewa. Jest więc nadzieja, że w przyszłym roku będziesz miał jej więcej. Jeśli nic nie pokręciłam to zachowuje się jak bratki. Z kwiatów będziesz miał nasiona, które jeszcze w tym roku skiełkują. Czyli tegoroczne sadzonki będą kwitły w przyszłym roku. Gdzieś czytałam, że powszechnie malwy uważna się za rośliny 2-u letnie, ale podobno można przyciąć na jesieni i jeszcze w kolejnym roku zakwitną. Tylko drobniejszym kwiatem.

Generalnie z azaliami podobno tak jest, że najpierw mają kwiaty potem liście. Chociaż pewnie zależy to od odmiany. Moje mają liście cały rok. Pokazywałam u mnie.

Glebogryzarka to super ułatwienie. Łapki bolą tylko na początku. Jak dopiero ruszasz z ogrodem to super inwestycja. Bardzo żałuję, że tak późno zdecydowałam się na zakup. Cały tył był przekopywany ręcznie.
____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami
paradas 14:36, 05 kwi 2019


Dołączył: 03 paź 2018
Posty: 432
To mnie trochę uspokoiłaś. Nigdy bym nie kupił gdyby nie znajomy który przyszedł mi przekopać teren glebogryzarką. Było późno a miałem więcej zaplanowane do przekopania. Wole mieć swoje jednak niż być uzależniony od innych. A wszystko się zwróci jeśli chodzi o wynajmowanie raz/dwa razy w roku. Teraz za to właśnie myślę czemu wcześniej nie kupiłem, no ale substytut siłowni był
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies