Romeczko na pewno, każdy ogrodnik potrzebuje mieć takie miejsce na wszystko co w ogrodzie potrzebne, my do warsztatu latamy, mieliśmy mieć tw d omku taki składzik i na moment pewnie tak będzie, ale docelowo to nam Przyjaciel podpowiedział, ze przecież można by tam nocować, a mnie się nie raz tak nie chce do domu wracać, ze z chęcią ten pomysł podchwyciłam, a i znajomych będzie w razie czego gdzie przekimać

Warfunki wprawdzie biwakowe, ale kuchnia w gospodzie jest, kibelek po remoncie i umywalka na powietrzu w miednicy, a teraz dojdzie miejsce do spania.....w gorszych warunkach ludzie na codzień mieszkają.