Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Milka 08:56, 25 kwi 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
sylwia_slomczewska napisał(a)
Irenko Ty to masz śliczne u siebie więc moje Ci nie dziwne Ale ja też bardzo kocham magnolie i czekam kiedy mi reszta na ogrodzie urośnie na tyle by zaczynać kwitnąć

Mam, ale te twoje dorodne i robią wrażenie. O judaszowcu doczytałam, ja narzędzia regularnie dezynfekuję denaturatem.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
sylwia_slomc... 09:15, 25 kwi 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86745
jolanka napisał(a)
Judaszowca szkoda. Próbuj ratować ale rzeczywiście aby nie rozniosło się na inne rośliny

Muszę wszystko odkazić na maxa.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 09:17, 25 kwi 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86745
tulucy napisał(a)
Czy wypalanie narzędzi to jedyna metoda dezynfekcji? Bo w wysokiej temperaturze stał się rozhartowuje i potem łatwo zużywa i niszczy

Nie używałam przy nim jakichś drogich narzędzi, a boję się ryzykować, mam sporo magnolii, klonów, dereni kilkanaście, dużo róż.....itd wszystko podatne na to dziadostwo
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 09:21, 25 kwi 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86745
Milka napisał(a)

Mam, ale te twoje dorodne i robią wrażenie. O judaszowcu doczytałam, ja narzędzia regularnie dezynfekuję denaturatem.

Denaturat mam to użyje, ale jakoś do ognia mam większe zaufanie jeśli chodzi o grzyba.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
tulucy 09:26, 25 kwi 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13208
Ja od ubiegłego roku po każdej róży dezynfekuję denaturatem. Też sobie rozniosła jakieś grzybowe zarazy po krzakach, bo "tu przytnę, tam przytnę" i tyle się narobiło. Mam teraz słoik z denaturką taki specjalny żeby mi się całe ostrze sekatora mieściło.
____________________
Łucja Nowe migawki
sylwia_slomc... 09:35, 25 kwi 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86745
Trzeba być ostrożnym jednak bardzo bo o choroby w ogrodzie nie trudno.....
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Iwonka 09:47, 25 kwi 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
sylwia_slomczewska napisał(a)
Żeby nie było tylko ładnie i fajnie to wycięliśmy prawie połowę korony judaszowca i to sam środek
Suchy był
w przekroju pień taki



Werticilioza??? Jeśli to skąd nic tu nie było dosadzane .......to skąd?


Współczuję ci tej akcji z judaszowcem, do dziś pamiętam swoje emocje, gdy odkryłam chorego perukowca Histeria okropna. Żal drzewa, ale najgorsza świadomość przeniesienia zarazy na inne drzewa.
Tutaj masz zdjęcia mojego biedaka:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7770-wzgorze-chaosu?page=129

Dziś miejsce cięcia wygląda tak:

Jak widzisz nie ma tragedii, a nawet pojawiają się nowe przyrosty. Uspokoiło się miejsce cięcia, nie ma już tych ciemniejszych słojów. Czy to była wera? Nie wiem, bardziej stawiam na zasypanie pnia i grzyba.

Kasie przeszły przez to cholerstwo, ich doświadczenie jest uspakajające. Zdezynfekuj narzędzia, spryskaj wszystko wokół drzewa i bierz się do innej roboty. Szkoda nerwów, wiem, bo sama jak głupia ryczałam z niepokoju.

Pokażę ci co znalazłam na pniu brzozy youngii, guz chyba jakiś

Niestety rośliny są jak ludzie i bywa, że chorują...
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
sylwia_slomc... 09:56, 25 kwi 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86745
Wiem Iwonko i gdyby nie to, ze akurat to miejsce jest dla mnie ważne bardzo pod względem nasadzeń bo tylko tam mogę mieć posadzone coś co mnie przesłoni od sąsiada to by nie było tak najgorzej bo plus jest taki, że jak sama nie rozniosę to to miejsce akurat jest wydzielone chodnikami z każdej strony, samo raczej dalej nie polezie
Perukowiec żyje to pocieszające u Kasi w Kraku też żyje
Nie mogę nigdzie znaleźć spisu drzew odpornych na to dziadostwo.....

Co z tą brzozą??? Pierwszy raz widzę cos takiego. Na starych drzewach robią się takie blizny po przycięciu gałęzi, ale żeby na Twojej brzozie....
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Iwonka 10:33, 25 kwi 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Lista odpornych roślin:

Resistant plants include: Betula, Cercidiphyllum, Crataegus, Fagus, Gleditsia, Liquidambar, Morus, Platanus, Salix. Conifers are effectively immune.

Cały artykuł tutaj:
https://www.rhs.org.uk/advice/profile?PID=255

I jeszcze z naszego forum (wpis Mirkaka):
https://www.ogrodowisko.pl/watek/584-perukowiec-cotinus-coggygria-royal-purple?page=15
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
mirkaka 11:52, 25 kwi 2020


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10537
vita napisał(a)
Ojej, Mirka ale info Bym chciała taką wiedzę na temat ochrony drzew mieć Sylwia, współczuję bardzo, szkoda. Ile jeszcze wiedzy do przyswojenia mamy


Tę wiedzę mam zapisaną na kartce, nie pamiętam tego.
Miałam werticiliozę na perukowcu i obok niego też zmarniała trzmielina oskrzydlona. Wtedy dużo szukałam, znalazłam te info które podaję, znalazłam drzewa podatne i krzewy podatne.
Nie znalazłam tak jak i Sylwia spisu drzew odpornych na tego grzyba.
Można jedynie wnioskować że wszystkie inne od dych podatnych są odporne.

Sylwia takie mam jako podatne

klon
judaszowiec
jesion
catalpa
akacja
robinia
lipa
wiąz
magnolia
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies