Nad rowem Irenko pamiętasz jak było beznadziejnie, jest lepiej Wczoraj swoja wizytówkę od początku przeglądałam i powiem Ci w szoku byłam jak się zmieniło, człowiek zapomina wiele rzeczy po drodze
Na razie to mam tak, że miejscowość obok nas pływała w zeszłym tygodniu, ale u nas na razie ok poza tym, że praktycznie codziennie mamy deszcz przynajmniej przez pół dnia....do znudzenia
Piękne marzenia i mocno zaawansowane. Ogród ze śpiewem ptaków u mnie pustynia, mazurki i skowronki czasem, też marzę, by ich było więcej, ale to nieprędko.
Odgrzewane kotlety bo aparat w naprawie przynajmniej przez tydzieńMatko ile w nim zepsute Pan zapytał ile zdjęć zrobił Emus powiedział , ze po 2000 stracił rachubę. A prawda jest taka, że miesięcznie więcej niż 2000 trzaskałamZajechałam sprzęt....
dziecię gunci wytargane z piwnicy