Ja też zaglądam. I tak pracujecie jak mróweczki. A tyle nasadziłaś w łąkę, że w przyszłym roku musi być piękna. Jestem ciekawa bardzo tych wszystkich kwitnień.
U siebie odkryłam, że ślimaki zjadają nawet cebulki kwiatów jak się do nich dobiorą od góry. Dynie też by zjadły, ale takie młode dopiero co zawiązane. Teraz skórka już za gruba. Nawet na jeżynie bezkolcowej siedzą. Masakra
Dzięki Kasiu Nic ciekawego ogrodoweo poza zakupami się nie działo to nie wiem czy jest sens nadrabiania, palisadę przeciwpowodziową stawiamy, muł i woda wszędzie....a tak to nic nowego w sumie.
Też jestem ciekawa ile z tego mojego sadzenia wyjdzie.... mało mam posadzone na efekt od maja do lipca, a łubiny w tym roku się nie wysiały bo je skasowało gradem. Na wcześniejsze miesiące sadzę cebulowe, ale ile nornice nie zjedzą to nie wiem.
Wiosną na pewno będzie znowu walka ze ślimakami o wschodzące rośliny. Praktycznie co tydzień sypię granulat, a i tak stale nowe ślimary wyłażą Jedna dużą hostę zeżarły do zera prawie, zostały łodygi od liści i to pogryzione bo zapomniałam dwa razy sypnąć przy niej. W warzywniku widzę, że zabrały się za marchew, nie nać bo tą zjadły już dawno, ale za korzeń, muszę wykopać tylko nie wiem kiedy czas dorwę. Generalnie sadząc teraz rośliny wykopuje ślimaki spod ziemi i to nie młodziutkie tylko duże z głębokości do 20 cm , że się nie poduszą ...i jak się tam dostały?
To fajniePoza tym dużo zrobiłaś, a pogoda dopisuje. Macham w niedzielę bo w tygodniu nie mam teraz czasu a mój ogród na samopasie ale cieszą hortensje i trawy i wyjątkowo róże.
Ula moje róże w tym roku marniutkie drugie kwitnienie mają, nie były po pierwszym przycięte bo lało, plamistość pozbawiła je liści, pojedynczymi kwiatuszkami kwitną nawet nie ma co pokazać Hortensje za to terminatorki
Te co posadziłam to różowe zwykłe na wagę kupione nic więcej nie pisało. Ale będą też te co pokazywałam na zdjęciach upolowane, a resztę pokażę jak paczki poprzychodzą z cebulami