Jak cieszą zakupy! Jeżówka Pallida jest cudowna, jak nieuczesana dziewczynka po deszczu, delikatna i intrygująca. W łące będzie efekt.

Rzeczywiście różowości u Ciebie sporo . Ale na takim terenie nie będzie to aż tak dominujące.
Też lubię kolory w ogrodzie .

Świerki rzeczywiście piękny kształt mają. Takie idealne „choinki”.

Dobrze, że pokazałaś budleje, bo mi się przypomniało, żeby zapytać, jak ją przycinasz. Moje to jeszcze maluszki, przyciąć nisko, żeby się rozkrzewiały?

A jakie masz odmiany? Wysokie czy z miniaturowych? Ja wysokie tnę na wysokości kolan, a miniaturę na 20 cm. Ale jak są młode to też bym cięła na 20 cm celem zagęszczenia krzewu.

Sylwia, tak myślę o Twojej tamie, że zależy jak się rozłożą siły w czasie naporu wody- z jednej strony ziemia a z drugiej woda, może nie będzie źle. A może już nie będzie gwałtownych burz i powodzi. Trzeba mieć nadzieję....
Fajne piwonie kupiłaś

.

Mam i takie, i takie. Zetnę nisko, tak jak piszesz, niech się zagęszczają .

Ale tama poskręcana! Pamietaj tylko że jak woda podejdzie to wymywać będzie ziemie z tamy. U taty tak nad Jeziorem jest z ochronnym obmurowaniem chroniacym przed osuwaniem brzegu. Może byc konieczność uzupełniania ziemi.
Ale z robotą sie uwinełaś, czyściutko sie robi, a taki areał obrobic to wyzwanie

Sylwia mam 3 wielkie kępy memory tylko nie daje rady ich wykopać ....chcesz ?