U mnie ma taki mocny półcień rośnie pod czereśnią, wierzbą i orzechem włoskim. Raczej ma mniej światła niż więcej. U Kasi w Ogrodzie Złudzeń rośnie w leśnym ogrodzie i daje radę.

Sylwia, wreszcie można mówić o wiośnie
Uśmiechnę się znów do Ciebie po ciemiernika cuchnącego bo chyba te zeszłoroczne nie przeżyły i ubolewam, bo mi na nich zależało, myślałam że się nimi ucieszę po raz pierwszy. Pozostaĺe bezproblemowo się zadomowiły w trudnych warunkach, były dzielne

Dzięki za wskazówki

Stan nasiąknięcia gleby na rabatach podobny do mojego. Mchu też mam sporo. Miałam po południu podłubać w ogrodzie, a za oknem znowu deszcz. To już drugi taki mokry sezon.

Miłe dla oka są te pozimowe zieloności. Różowe kotki na wierzbie wyglądają uroczo.

W tym sezonie u mnie też ciemierniki cuchnące częściowo oberwały, ale liczę, że może jakieś siewki się pokażą. Dziwny jest ten ciemiernik do zimowania bo dosłownie pół metra w jedną czy drugą stronę roni mu różnicę. Nie wiem czym to jest podyktowane.

Trochę masz tego zimowo-wiosennego towaru na rabatach .

A to ciekawe, chyba są bardziej wrażliwe. Może ktoś potwierdzi nasze przypuszczenia. Skoro ma rosnąć pod drzewami i na skraju lasów to chyba potrzebuje zacisznego stanowiska. Ale 0,5 m w jedną czy drugą stronę to już przerabiałam z żurawkami. Można się wkurzyć