Mam potworne wręcz zaległości na forum. Nic nie wiem co u Was Ale najpierw te wyjazdy potem nadganianie ogrodowe, teraz choroby i tak mi dzień leci, że nie wiem kiedy.
Sylwia czasem trzeba odpuścić by się nie rozlecieć, u mnie cały ten rok jest wolniejszy od forum bo inaczej straciłabym zdrowie i radość z przebywania w nim
A jak eMuś? Lepiej trochę?
Em lepiej ja się jeszcze na razie trzymam i oby tak zostało Tak też odpuszczam choć z trudem mi to przychodzi. Ponieważ zima idzie to nocami trochę seriale naganiam. Długie te wieczory i noce teraz, a jak spać nie da rady to serial jak znalazł. Choć ze spaniem trochę się ostatnio już poprawiło
Mnie męczy bezsenność w czasie pełni księżyca...tak wytrąci ze snu, że noc wydaje się wiecznością...Kiedyś organizm nie reagował w ten sposób, co teraz...