Sylwus a jak u Ciebie z laczka? Ja swoja probowalam pielic, strasznie trawa i wyka ptasia zarosla. Nie jestem pewna co sie tam zostalo, ale napewno wzeszla dzika marchew i przegorzan ( no chyba ze to oset...) inne siewki tez widzialam ale nie wiem co to, za male byly.
Przeczytałam o psiaku strasznie mi przykro... ja swoją straciłam w zeszłym roku, pierwszy raz uciekła i auto ja potrąciło nie zdążyłam jej uratować ale przynajmniej te ostatnie chwile byłyśmy razem
Oczko cudne, działacie jak rakiety u mnie prace idą wolniej ale wszystko sama dłubie wiec co się dziwie buziaki
Dzielne zwierzaki u mnie łapią kret i nornice....psy, ale przez nie mam też doły w trawniku i łyse place, a o innych szkodach jakie robią, to już nawet nie chce pisać
Martuś dopiero się niektóre siewki pokazują bo wcześniej było za sucho, czekam ciągle czy te jeżówki powschodzą, sialiśmy je wtedy w łące w rozgrzebane kretówki więc powinny sobie poradzić.Dziś dokupiłam na targach mieszanki nasion z Krakowskich skwerów. Jutro sypnę, ma padać w tygodniu więc liczę na nie
Ja bym chyba nie plewiła bo chodząc siewki można zadwptać
W sezonie zobaczysz jak będzie wyglądać co ewentualnie usunąć
Przykro jak czworonożni przyjaciele odchodzą, musimy żyć dalej. My myślimy nad kolejnym psiakiem...
Choć mam jeszcze dwie sunie pekinki, ale duże psy mają w sobie to coś
Co to za dwie brzozy o ciemnych listkach po prawej stronie ? Pięknie kontrastują ☺
Czytam, że przygotowujesz preparat z bananów? Ze skórek? Jesteś pewna że chcesz? Biorąc pod uwagę ile w nie ładują chemii na czas transportu, unikam wyrzucania ich na kompost. Chyba że masz ekologiczne.
To brzozy purpurea
Śliczne są
Ze skórek nie ekologicznych, ale różom to chyba nie zrobi różnicy
Myślałam też o pomidorach, bo i tak mam wrażenie, że moje podlewane bananem będa i tak o niebo zdrowsze niż te kupne ze sklepu