Sprawozdanie ogrodowe super... a babcia pomaga jak może

Moje sprawozdanie z tygodnia jest szybkie.. raz otworzyłam szklarnię.. i zapomniałam zamknąć, dziś to zrobiłam.. na szczęście przymrozku nie było i pomidory może żyją, bo poszłam zamknąć dziś ale po ciemku. Jutro może srpawdze..
Kupiłam 2 piwonie, ale siedzą w aucie.. i parę innych drobiazgów..
Zrobiłam foty kaczkom z domu przez szybę..
Jutro może filtry umyję z oczka.. d;la zdrowia psychicznego..

Zazdroszczę tego czasu co masz dla ogrodu.. po prostu zazdroszczę.. tak bezczelnie, nieładnie .. nie po chrześcijańsku.. ale zazdroszczę..

Ale mam dwie nowe piwonie.. a co.. nic tak nie poprawia nastroju jak zakupy Na szczęście kasy na więcej było brak .. zaleta braku kasy bo i tak gdzie to posadzę

Bratki pod okienkiem prezentują się uroczo ..

eskimo jest cudna i wspaniale pachnie

Czy to będą kwiaty na opuncji???

sylwia_slomczewska napisał(a)

Jesli będzie taki rok, że wilgoci w ziemi brakować nie będzie( optymizm) to jest szansa, że na jesieni wszystkie drzewka sadzone na działce będą wyższe ode mnie
Warunek deszczyk regularnie podlewający( mało prawdopodobne niestety)

Z podlewaniem to dopiero spacery macie - mam nadzieję że w tym roku będzie padało regularnie i obficie ale nie cały czas - pomarzyć można

Pigwy bym mogła jeszcze dosadzić, i to wcale nie dla owoców, bo pigwowiec bardziej mi pod tym wzgledem pasuje, ale dla tych cudnych kwiatuszków

W lesie też gęściej

a platan mizerotka taka bidna, ze z trawy nawet nie wystaje tylko patyk

kasztan jadalny

Kasieńka leszczyna od Ciebie