Kasieńka a tyle razy pisałam i nawet widziałaś, że ja mam w kance, ale w środek worek na śmieci gruby włożony i dopiero w nim mam
Metal wchodzi w reakcję chemiczną z tego co wiem....czy się nadaje? Nie mam pojęcia jaki bedzie miała wpływ

Masz jeszcze miejsce to możesz sadzić nowe nabytki
Ja byłam w zaprzyjaźnionej szkółce, wróciłam z całym pełnym bagażnikiem bylin, a potem spędziłam dzień na zastanawianiu się gdzie to posadzić jak miejsca brak, ale dałam radę

W zeszłym roku pytałam Cię o firletkę. Liczę, że w tym roku mija zakwitnie to by wypadało, że kwitnie u mnie co dwa lata.

Te niebieskie drobne kwiateczki to niezapominajki? Coraz bardziej mi się podobają

Liliowce w takiej ilości to nawet jak nie kwitną i tak wglądają rewelacyjnie. Glicynia choć młoda ma dużo kwiatów, u mnie jak zwykle fioletowe strajkują. Duży wybór na targach był, lubię takie zakupy. Tylko później mam dylemat - gdzie ja to wcisnę. Moja kałuża w trakcie kopania, żwirek dopiero będzie we wtorek.

Wcześniej nie interesowałam się gnojówką i nie zgłębiałam tematu. Dziś przez przypadek przeczytałam. Raz jeden tylko robiłam gnojówkę ze skrzypu też w tym garze i nic się nie stało.

To lej pod coś czego masz dużo i bardzo Ci nie zależy, zobaczysz jaki będzie efekt, jak się nic złego nie zadzieje to bym użyła do reszty

Krzysia właśnie zapytałam i mówi, że ten gar jest ok, bo jest emaliowany. Problem by był podobno gdyby to był ocynk.

Sylwia, Ty chyba musisz jakieś limity postów odwiedzającym na dzień wyznaczyć, jakieś listy kolejkowe wprowadzić czy coś w tym stylu, żeby wszyscy dali radę nadążyć za tym co się w Szmaragdowej dzieje
bo dzieje się tyle, że czasem nie da rady doczytać, a wielki żal każdą nowość, każdą nową fotkę, każdą informację, pominąć