Ale mi sprawiłaś przyjemność
Nie spodziewałam się, że jeszcze Komuś będzie się chciało brnąć przez tyle stron i tyle kiepskich fotek.
Ciągle marze o tej grocie, ale musi poczekać...pewnie jeszcze pare dobrych lat. Mam ją w głowie i sercu cały czas
Ta grota powstanie jak skończymy z remontem domu kiedyś mam nadzieję, i będzie w miejscu gdzie teraz jest oczko z balii...troche przyjdzie poczekać jeszcze....mam nadzieję, że kiedyś uda się ta realizacja
Melduje, że wszystkie roślinki wczoraj kupione dzisiaj przyjechały Dzięki Aguś
I już posadzone nawet i podlane, fotki zrobione, ale w aparacie i mało prawdopodobne, że jutro pokażę bo mam w planach ciekawe spotkania, więc najpewniej w poniedziałek jeśli będzie lało i będę miała neta
Dorotko, pięknie ubrałaś w słowa moje odczucia co do ogrodu Sylwi i podpisuję się pod tym, co napisałaś. Naprawdę wielki szacun dla jej dzieła, tym bardziej, że tworzy je sama, bez udziału firmy ogrodniczej (chociaż czasem myślę, że Sylwia posiłkuje się czarami)
Wiesz co, Dorotko, jeśli kiedyś uda Ci się dotrzeć do mnie, to może razem wybierzemy się do Szmaragdowej Doliny zobaczyć to zaczarowane miejsce?