Zła wiadomość, ze przetacza sie nad nami co chwilę fala ulewnego deszczu i rów ostro przybiera, a za domem sasiadki jak przechodziłam z pól woda tak rwie, ze mi sie góra do kalosza przelewało jak wracałam, więc istnieje realna obawa, ze przyjdzie znowu fala co zaleje ogródTfu tfu tfu oby nie
Sylwuś dopiero przeczytałam, mam chwilę więc nadrabiam wątki, a u Ciebie znowu rów wylewa, kurczę jakaś masakra z tymi podtopieniami, rowy porobią, a później gminy nie dbają o to wogóle... mam nadzieję, że sytuacja jednak dzisiaj się ustabilizuje i nie będziecie mieli powtórki...
Relację z Wojsławic obejrzałam, cudnie mieliście...
buziaki i oby się pogoda uspokoiła...