Sylwia cudne widoki pokazujesz. Ta przestrzeń z wyniosłymi naparstnicami, ostróżkami, bodziszkami wygląda niesamowicie. Czy naparstnice sadzisz w konkretne miejsca czy pozwalasz im się wysiewać i tam je pozostawiasz? Róża biała jest piękna i podejrzewam, że może być pochodną róż Lensa. Poppy rose to też róża Lensa.
Dziękuję Naparstnice u mnie po ogrodzie wędrują same gdzie chcą, nie przesadzam ich, wyrywam tylko z miejsc takich jak ścieżki, albo z tych gdzi moga zagłuszyc cos niższego i rozdaję każdemu kto przyjedzie i jest chętny
Ślicznota z tej Poppy rose i doczytałam , ze pachnąca to tym bardziej w moich upodobaniach różanych siedzi, dałabym ja gdzieś w lasku jeszcze, albo w łące
Jak upoluję wezmę na pewno