doczytałam, brałam pod uwagę , ale juz mam wzdłuż rowu po całości w zeszłym sezonie posadzone, wzdłuż ogrodzenia prrzy wejsciu na przeciw tej nowej donicy z balii, teraz były zalane właśnie, średnio się zbierają zwłaszcza te niższe, no i mam rabatę liliowcową za oczkiem tą najstarsząNie wystarczy?
Aaaa jeszcze mam liliowce z sadźcami konoiastymi, liliami i trojeścią przy warzywniku...

Hejo wpisuję się, żeby dać znać że Was odwiedzam.

Wasz ogród chyba byłby niemałą atrakcją turystyczną dla okolic Krakowa, gdybyście kiedyś zdecydowali się go otworzyć dla szerszej publiczności . Oczywiście, jeśli moglibyście pozwolić sobie na to czasowo i chcielibyście tego. Tak tylko gdybam sobie, bo jestem pod ogromnym wrażeniem, jak dajecie fizycznie radę podołać takiemu ogromowi pracy. Wielki szacunek dla Was .

Czytam, że masz problem z poskrzypkiem. Przepraszam za to, że proponuję chemię, ale ja u siebie nie poradziłem ze ściąganiem larw z lilii w moim ogrodzie, a co dopiero tutaj. Poskrzypka skutecznie zwalczyłem jednym opryskiem mospilanem.

Pozdrawiam serdecznie

Sylwia ale u ciebie kwiatow!! Pięknie! łąka kwiatowa cudo brzozy już podrosly no pięknie po prostu twój ogród żyje kompie się w kolorach, oczu oderwać się nie da!
Napisałaś u mnie ze może w końcu się poznamy czy będziesz na spotkaniu na Lubelszczyźnie? Pozdrawiam kochana i uważaj na upały! Dają popalić! Buziaki

Ja bym te dwie oatatnie połączyła razem i przeniosła na boisko

Ula znasz mnie ja nie przesadzam roślin jeśli nie ma wyższej konieczności, przyzwyczajam się do tego co jest i potem mi trudno

Nagapić sie nie mogę , ja ci to wszystko pięknie kwitnie.
Pięknie tam masz.
Komary odpuściły ??
U mnie nie.

Spoko tak tylko gadamy.... Ja z tych co próbują rozwiązać problemowe rzeczy, może też mam takie spojrzenie bo u mnie nie wszystko chce rosnąć i czasami muszę z roślinami łazić zanim znajdą dogodne warunki,więc przesadzam.
Marzą mi się naparstnice i ciągle ich nie mam tzn jakieś dwie mam od zeszłego roku ale rosną myślałam że w tym roku zakwitną. Wiesz....bo u mnie teren pod byliny a nie kwiatki i walczę z naturą. Ostróżki jednoroczne od Ciebie z nasion wysiały się w ilości 3 szt komedia

Ten rok jest wybitnie różany, zimy nie było, wiosna obfita w deszcz i teraz ciepło....ba goraco, róże kochają