No to żeśmy zawalili, bo Dorotka siewki u mnie wypatrzyła i ukopała, mogłeś i Ty ukopać.
ale spoko ja nie wywalam siewek co widac na każdym kroku, to następnym razem weźmiesz sobie
Ślad jest tylko na fotkach nie ma Ci co byli widzieli jak wyglada wzdłuż rowu, trawnik i woda w oczku, ale co poradzę. Rura czeka, a roboty z rowem sie nie posuwają, muszę chyba znowu Gminę pogonić
Czego oni nie idą, mieliśmy wszyscy iść do góry tą śliczną łączką. Nie chcą iść to sobie posiedzę na ławeczce.
A oni dalej stoją i gadają nie wiadomo o czym.