Gardenarium napisał(a)

Jeśli mogę mieć radę. Wydziel sobie ogród przy domu, a resztę albo zasiej trawnik, albo uprawiaj cięższym sprzętem wypożyczonym od zaprzyjaźnionego sąsiada.
Tę część najbliższą przy domu obsadzaj. Inaczej nie podołasz i się załamiesz

Grab wiosną sprzedają na pęczki kopany i wtedy jest tanio. Zajrzyj w art. o żywopłotach

Ja mam działki pół ha, ale na szczęście większość nadal wujek uprawia i mam nadzieję, że jeszcze nie zrezygnuje. W tym roku chcę jakoś zacząć obsadzać przed domem, czyli ok 30m na 30m. Zwłaszcza to blisko domu i jeden bok chcę zrobić, bo z drugiej strony płot najpierw potrzebny. Jak zwątpię w jakąś część to pewnie łąkę kwietną sypnę. Tylko nie wiem jak potem się z nią uporam.

Gardenarium napisał(a)

Znalazłam ofertę na grab

Wygląda na to, że sadzonka kosztuje 1 zł.

Przez internet nie kupuję, ale popatrz sobie i poszukaj w necie.

Widziałam tą ofertę, ale jeszcze się chwilkę wstrzymam z drzewkami. Mam zaprzyjaźnionego leśnika, obiecał mnie zabrać do szkółki, gdzie mu przysługują rabaty. Muszę mu się przypomnieć w najbliższym czasie.

Obiecane zdjęcia moich trawek:

We wszystkich poradnikach piszą, żeby nie zaczynać ogrodu od kupowania roślin, tylko od planu i projektu. Jak większość poczatkujących już zgrzeszyłam
Na razie to zamówienia, część czeka u mamy w piwnicy, niewiele posadzone, więc da sie naprawić jakby co .
Ale moje małe zakupy to nic, bo w prezencie dostałam kilkanaście liliowców
Dobrze, że mnie w porę uprzedzono, to zdązyłam wyprosić zmianę zamówienia - z kilkunastu różnych, w każdym możliwym kolorze, na zestawy bardziej stonowane.

Oj tam każdy popełnia takie grzeszki zakupowe. Jak masz dużo miejsca możesz powsadzać gdzieś dalej i zrobic sobie taką rabatę-przechowalnik. A jak już wyznaczysz rabaty docelowe to przesadzisz.

Aparat mnie wkurza, bo popsuł mu się datownik. Przy każdym uruchomieniu każe aktualizować datę, a ja jestem niecierpliwa i szkoda mi czasu. W efekcie mam zdjęcia wymieszane, a ja uwielbiam chronologiczny porządek w zdjęciach
Zaraz wrzucę coś z dzisiejszych zdjęć, zanim zapomnę, że one są z dziś

Justi, mam nadzieję, że lada chwila dopracuję projekt i przynajmniej część roślin pójdzie w miejsca docelowe.
Witaj Bogusiu, śliczna niezapominajka. Wczoraj oglądała rabatkę u mamy, gdzie się nasiały niezapominajki, chyba jej skubnę trochę, bo je uwielbiam, mimo że się rozsiewają.

Pierwszy plan z painta - wschodnia strona domu. Płotu nie ma, nasza działka konczy się miedzą za miedzą zieleni się zboże sąsiada.
Szerokość od domu do miedzy - 9,5 m