Miło mi było Cię gościć w Naszych skromnych progach. Jeśli chodzi o pomoc przy sadzeniu roślinek to Ja w tym dobra nie jestem. Sama zastanawiam się, zastanawiam i czasem mam wrażenie że końca nie widać i sama nie wiem jakie nasadzenia zrobićMam u siebie w ogrodzie przy wejściu do altanki dwa modrzewie szczepione - bardzo ich lubię - teraz są łyse ale lada dzień będą zieloniutkie. Ja wczoraj wieczorem widziałam jak w Castoramie w Ostrowcu Św. była dostawa iglaczków - akurat na paletach wieźli - muszę się wybrać i zobaczy co mają ciekawego Pozdrawiam Serdecznie.

Aniu, jak na 10 lat to duże te drzewa. Chyba im u Ciebie pasuje.
Pozdrawiam.

Witaj Milko i Koliberku na moim wątku. Proszę rozgośćcie się. Mój pies Rysiu to też wielorasowiec wzięty z schroniska jako szczeniak . Pozdrawiam serdecznie.

anna_grreen napisał(a)

D

Witaj Aniu!

a jak ty ten modrzew przycinasz na drabinie ?
a obok to rodek taki duży ??

O witam serdecznie też Anię. Ten modrzew nie jest wcale taki wysoki ok 2 m, może robiłam zdjęcie z przysiadu i tak to wygląda. Przycinam go tylko od dołu z jednej strony krócej z drugiej dłużej. Rodek sięga mi do pasa ale tej zimy trochę zmarniał, gałęzie się poodginały. Muszę go w tym roku przyciąć. Wyczytałam w którymś wątku radę Toszki, że można przyciąć w ciągu 2 tygodni od przekwitnięcia ale niewiele jeszcze wiem na ten temat. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam częściej.

Jeszcze parę zdjęć.

Na ostatnim zdjęciu już widać trochę słońca.

anna_grreen napisał(a)

Witaj Milko i Koliberku na moim wątku. Proszę rozgośćcie się. Mój pies Rysiu to też wielorasowiec wzięty z schroniska jako szczeniak . Pozdrawiam serdecznie.

A moja to Sonia, też szczeniak ze schroniska, wyglądają jak rodzeństwo, do tego rasowe

Witaj ogród w zielonych ramach już masz teraz tylko trochę koloru i będzie pięknie tu znajdziesz chętnych do pomocy ,Pozdrawiam

anna_grreen napisał(a)

Jeszcze parę zdjęć.



Pięknie jest
Pozdrawiam

Witaj Aniu
No podoba mi się, lubię drzewa i krzewy w ogrodzie. Masz podstawę zieloną teraz tylko kolorów dorzucić i będzie już odjazdowo.
Ja mam duże drzewa z przodu 20 metrowe sosny i modrzewie z tyłu brzozy co teraz przy tych wichurach -trochę strach. Jak widzę jak się uginają ale nie chcę wycinać bo będzie łyso.
Kiedyś chorowałem na modrzewia pendule, masz wspaniały okaz, chyba znowu zachorowałem
Tu z przodu między krzewami to tawuła?
Pozdrawiam słonecznie