RERE to zaszczyt że pierwszy post przypadł dla mnie :
tak cosik tam pokazałam, hihihihihi daj mi na privka tówj emial bo gdzieś przesiałam.I zaglądaj częściej kochana
MAM PYTANIE - podpowiedzcie proszę jaką ziemię teraz mam kupić aby dospać na wierzch tych warzywników ?? Qrde ta z marketach wychodzi strasznie drogo bo coś 12zł za 50l. a czy taki czarnociem na kubiki by się nadał??
Ja zawsze boje się takiej ziemi marketowej, czy nie ma dodatków sztucznych- jeśli tak, to szkoda hodować warzywa na wspomagaczach. Ale nie wiem, nie oglądałam jej dokładnie.
czarnoziem- pod tym hasłem ziemia jest bardzo różna. Najfajniej by było żeby to była ziemia - humus z pola, z działki zebrana przed budową. Dobra ziemia powinna być brunatna, lub ciemnoszara, w ręku raczej sypka, ale nie jak piasek z piaskownicy, tylko z małymi grudkami.Ale w Twoim wypadku najważniejsze, żeby nie była glinasta- jasna , przy ściskaniu w ręku żeby nie kleiła się, nie dawało się z niej lepić kulki.
lepiej nawet piaszczysta- wymieszana z kompostem, nawet koszona trawą będzie dobra lub z Waszą rodzimą.
A Waszą ziemię macie na pryzmie- może Waszą użyjcie? Jak na spód daliście patyków ( pisałaś chyba że tak), to będzie dobra.