Tosiu – wkładam pracy ale mam wrażenie że dopóki trawki zielonej nie posieje to nie widać jeszcze efektów. Ale pocieszam się że roślinki już rosną i to jest dla mnie najważniejsze.
Sonka posadziłam już to jest na stronie 175 ale tam może nie rozpoznałaś bo ścięłam wszystkie kłosy aby się trawa nie męczyła na nasiona ale poszła w kępę.
Regli – muszę dbac o Wasze uzębienie. Ciekawam efektu twojego projektu, to dopiero szczeny pospadają
Marzenko –podlewam podlewam, papu daję, i pryskam. Takam grzeczna jest dziewuszka. Juro dopiero wysyłka kloejnych trawek więc jesazcze nie sadzę niestety ale przygotowuję dla nich domek.
Alicjo – dziś wreszcie wywieźlismy kupę gliny która stała i przez nią nie mogli mi przywieźć łupka graniowego do gabionów i grysu na rabaty. Ale jutro rano dzwonię żeby zaraz przywozili bo już zamawiałam parę dni temu.
Trawki zamawiałam na trawyozdobne.com u Pana Mariusza Surowińskiego.
Gierczusiu, Karolcia - dziękuję kochane
Gabisiu-ja tez śledzę u ciebie. Hihihihi. Z tą kłosownica to eksperyment bo w projekcie była hakone ale za wolno rosnie więc podmieniłam.
Na razie mam mieszane uczucia. Ale zawsze można podmienić.
Ania- kochana dobra duszko cieszę się że karton się przydał. Jutro wyglądam poczty. HURA YUPIIII
Anitka mnie pasuje różnie. Jak już będziesz mogła to się dogadamy aby obu nam pasowało
Evchen – aż mi się łezka w oku zakręciła jak przeczytałam co napisałaś. Tak marzyłam i tylko żałuję że tak długo czekałam aż razem z M. Zrobimy bo przecież wiedziałam że on wiecznie „goni w piętkę” i dawno mogłam się złapać łopaty.
Gosia - powoli zaczyna być ślicznie Bardzo podoba mi się Twoja praca - przemyślane co do jednej rośliny, posadzone etapami, a nie wszystko rozkopane i nic nie skończone - jak u mnie na początku Pozdrawiam