Piękne jeżówki...coraz bardziej dostrzegam ich urok

malkul napisał(a)

Dziś z Magnolią rozmawiałysmy o tych jeżówkach które dostałam w prezencie od Anny ostrojęzycznej.
Mam nadzieję że Ania mnei nei zbije że wstawię tu fotke od niej w celach poglądowych.


Nota bene mam tego od niej niezła masę, pięknie podrosły i licze że w przyszłym roku zawkwitną

I co wynikło z tej rozmowy?? Bo też mam takie jeżówki...

Swoją drogą Ania ma urodziwe jeżówki

Tak Anna ma sliczne jeżówki i piekne serducho oraz ostry jęszyk

Ano dumałam czy dadzą dość koloru a mam ich naprawde sporo a czy dadzą to się okaże. ot tak marudziałam troszkę projektantce

Gabrysiu smieszne to ale pamiętam jak Magnolia pierwszy raz mi napisała że jeżówki to byłam absolutnie na nie, z czasem jednak im dłużej na nie patzryłam tym bardziej polubiłam.

Gosia...ja dzięki Ogrodowisku,mam dużo hortensji,a miałam jedną...ale stipę i carexy miałam wcześniej,teraz doszły miskanty

Jeźówki.... Ah przysmak moich ślimaków...zżarły doszczętnie....

Ale jakie ma poczucie humoru, aż brzuch boli. Oczywiście Ania.

Jeżówki dadzą radę

Do mnie w tym roku ślimaki na szczeście nie dotarły...więc jeżówki całe i zdrowe...

Ale dwa lata temu zeżarły mi prawie całe rozchodniki...

Ja im daję obiadki w domku przy stole i mam spokój w ogrodzie

Przy stole...jakie kulturalne