Stychaz- patent na mrozone misie muszę zapamiętać!
Ależ tu fajna ciekawa dyskusja ale wszystko przed nami. Bo jak dojedziemy do spraw technicznych to dopiero będzie o czym rozprawiać. I wtedy wymiana zdań będzie niezbędna bo każda wypowiedź wnosi bardzo wiele.
Najgorsze jest to że mam młyn teraz i nie mam jak się wziąć za temat.
Marzenka np. pisze o żaglu, że planuje go jako zadaszenie.
U nas natomiast na 100% musi być to coś co nie przepuszcza deszczu, nie brudzi się tj. żeby nie wymagało prania.
Ściany też do przemyślenia.
Zimą będzie o czym debatować.



