U mnie także sezon rozpoczęty: udało mi się przyciąć maliny.
Widziałam wczoraj, że szkółka w mojej wsi już wystawiła świeży towar Muszę zerknąć, co mają w ofercie. Może coś wypatrzę na swoją rabatę

O, a u nas jeszcze szkółka zamknięta, a myślałam, że wpadnę popatrzę za drzewami.

Przyszłam bo gdziś widzialam ze myślisz nad zmianą lini rabat na proste.
Mi się pidobaja fale i koła ale u innyych. Ja mam linie proste bo w takich dobrze sie czuję i mąż też.

A u Ciebie podoba mi się plan na te rabate z basenem.
Narusuj sobie z liniami prostymi. Porównasz i zdecydujesz.

LIDKA, dzięki za wypowiedź No właśnie trochę gryzie mnie ta niekonsekwencja, ale układ rabat na froncie był niejako "narzucony" przez prosty kształt kostki.
A z tyłu... Już próbowałam zaprojektować linie proste, ale jakoś mi to nie gra, nie pasuje do ogrodu pod lasem. Nawet ostatnio wymyśliłam małą rabatkę przy domku narzędziowym, bo patrząc z domu miałoby się złudzenie takiej ścieżki prowadzącej do lasu.

Położenie basenu też jeszcze do rozważenia. Małżonek jest za tym, żeby nie zmieniać jego lokalizacji z uwagi na dostęp do prądu i wody. Więc przy warzywniku chyba w całości będzie rabata, a placyk z basenem dokleję do wrzosowiska po przeciwnej stronie...

Takie dylematy

Może przy okazji ktoś zechce zerknąć na moje umbry:

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1036-wisnia-osobliwa-odm-kulista-prunus-cerasus-umbraculifera?page=43#post_8

Co do wiśni nie doradze dobrze bo sie nie znam. Ja bym opryskała i dała ukorzeniacza w proszku. Wymieszać z ziemia i jeszcze tego roku w suche dni podlewac co jakiś czas.
Mój platan też odchorował przesadzanie. 1 a drugi też przesadzany wyglądał lepiej .

Dzięki, może faktycznie tylko odchorowały przesadzanie i w tym roku już będą lepiej wyglądać.

Mnie też udało się dziś podziałać: z okazji dzisiejszej pięknej pogody sprawiłam sobie dwie przyczepki samochodowe obornika

anuska2507 napisał(a)

Mnie też udało się dziś podziałać: z okazji dzisiejszej pięknej pogody sprawiłam sobie dwie przyczepki samochodowe obornika

Kompost to złoto ogrodnika a Ty o platynę się postarałaś.

No właśnie, prawie jakbym weszła w posiadanie jakiegoś skarbu I pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno miałam nielimitowany dostęp do tej "platyny", ale nikt wtedy nie pomyślał, żeby przywieźć ją na naszą działkę...

Wyszłam dziś przewietrzyć kości i udało mi się przyciąć seslerie. Te zeszłoroczne miały sporo zielonego, zastanawiałam się, czy ciąć. Poniżej dwuletnia sztuka


Krokusik już tuż tuż


Mam takie Carexy Evergold. Ścinać je? Jeśli tak, to kiedy?