8 października posadziłam dopiero swoje cebulki, W trawniku i na rabatach.

Moje zakupy cebulowe były niewielkie + 3 opakowania tulipanów jako nagroda w konkursie Finki.
Posadziłam wczoraj i dzisiaj. Niektóre prosto w ziemię, ale większość do zwykłych szarych doniczek. Doniczki zakopałam w ziemi. Zrobiłam tak w zeszłym roku i tulipany ładnie kwitły.
Danusiu, zaintrygowała mnie ta kompozycja w wannie

Posadziłam w poniedziałek i dziś swoje cebule 90% w doniczki z terakoty. Wielkie owinę folią bąbelkową i agrowłókniną i zostaną na tarasie ze względu na swój ciężar, natomiast małe ustawiłam w drewnianej skrzynce po warzywach i wyniosę na strych. Pytanie: kiedy? Ile muszą stać na zewnątrz i czy na ten czas przykryć je agro? (niektóre są naprawdę małe, wielkości szklanki)

Te małe zadołuj w ziemi.

A te duże ustaw w zacisznym miejscu - i podlej obficie przed zimą

Dzidka zimuje cebule w doncizkach wstawione do pudła i zasypane korą.

Mam pewien pomysł, żeby wsadzić część cebul narcyzów do mojej wanno-balii ocynkowanej i zadołować. Będzie wielki spektakl bo wanna też wielka, a cebul dużo.

Danusiu - a gdzie zadołujesz tą wanienkę?

Sebek napisał(a)

Danusiu - a gdzie zadołujesz tą wanienkę?

Na polu na bazie a w marcu przywiozę, mam taki plan

No niezły ten plan

Już widzę te setki cebul wylewających się z tej wanienki

Sebek napisał(a)

Te małe zadołuj w ziemi.

A te duże ustaw w zacisznym miejscu - i podlej obficie przed zimą

Sebku, a możesz słówko bliżej o tym podlewaniu? Regularnie czy jednorazowo? Bo ja ich w ogóle nie podlewałam po posadzeniu...