Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród leśny na polu

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród leśny na polu

Violka 14:25, 19 cze 2019


Dołączył: 17 maj 2019
Posty: 115
A jeszcze odnośnie żywopłotów w warzywniaku, myślę że dam tuje, bo nie trzeba będzie ich 3 razy w roku ciąć jak ligustra. A rozsadnik to ja już mam, nazwalam go młodnikiem , bo większość młodych drzewek tam jest, no i innych oczekujących
____________________
Viola Ogród leśny na polu
makadamia 15:01, 19 cze 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Akurat tuje przy warzywniku to nie jest najlepszy pomysł, bo one korzenią się płytko i szeroko; i tymi korzeniami wysysają całe dobroci wokoło. Dwa lata temu wykopywałam swoje stare.

Ale w sumie... Masz dużo miejsca, nie musisz się szczypać, tylko możesz odsunąć warzywnik od tych tuj tak, żeby sobie nie przeszkadzały. Można też wkopać ograniczniki, żeby te korzenie nie szły pod warzywa.

Gdzie masz ten młodniak? I jakie drzewka w nim rosną? Pewnie ich nie zadołowałaś w donicach tylko normalnie wsadziłaś? Jeśli w tym roku nie będą posadzone na miejsca docelowe, to trzeba by te drzewka szkółkować, czyli przycinać im korzenie, żeby później przesadzania nie odchorowały. Toszka tu lepiej poradzi.

Ale rozsadnik najlepszy jest na byliny, bo je się łatwiej mnoży. Przy dobrych wiatrach z jednej sadzonki w następnym roku możesz mieć kilkanaście. Polecam podpytać się Margerytki, jak ona to robiła, bo to specjalistka

Tak czy inaczej, jeśli byś poszła za moją radą, to ta rabatka, którą już obsadziłaś za domkiem, byłaby w całości do przeniesienia

Nie odniosłaś się do mojego rysunku - nie podoba Ci się?
Wiem, że na pierwszy rzut oka może być mało czytelny ale takie uroki nasadzeń naturalistycznych. Na papierze nie wyglądają tak ładnie jak te nowoczesne, minimalistyczne nasadzenia
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Violka 20:23, 19 cze 2019


Dołączył: 17 maj 2019
Posty: 115
Asiu, nie miałam wówczas za wiele czasu żeby odpisać odn. planu, więc robie to teraz. Mądrze to rozplanowałaś. Zgadzam się odn. serbów, chociaż mam jeszcze pomysł aby wymienić 10-13 serbów (bo są malutkie) na metrowe tuje smaragd, żeby szybciej uzyskać pożądany efekt i wówczas, tak jak zaplanowałaś dosadzić drzewka liściaste i pozostałe niskie nasadzenia. Zostawiłabym jednak na miejscu daglezje, one już trzy razy były przesadzane i cieszę się, że żyją, bo część, kiedy nie mieliśmy jeszcze ogrodzenia zjadły nam sarny (przychodziły wtedy jak do jadalni) One rosną tam jako przedłużenie szpaleru serbów, a zaraz przed nimi są trzy brzozy i myślę, że to całkiem nieźle wygląda. Dosadziłabym tam później tylko jakieś 1-3 sosny - bedzie dobrze?
Na rabacie bylinowej, zapomniałam zaznaczyć, że rosną przy płocie 1 daglezja, 3 jodły kalifornijskie, 1 koreańska i na końcu przed lilakami miłorząb. Wypelniłabym tylko luki serbami i tak jak napisałaś wymieszam z cisami i choinami. A właśnie, jest wiele odmian, a wszystkie mi się podobają, wiec jakie?
No i sosny porozrzucam tak jak zasugerowałaś.
A co do młodnika, to rzeczywiście, wsadziłam wszystko bez doniczek nie wiedziałam że bedzie z tego problem. To jak powinnam teraz postąpić? Rosną tam (małe 20-40cm): tulipanowiec, klon palmowy, 2 katalpy, perukowce, jarząby szwedzkie, dęby, świerki serbskie, swierki kłujące, derenie elegantissima i byliny.
Przy okazji bylin wspomniałaś o Margerytce, która rozmnaża byliny, jak mogę ją znaleźć?
____________________
Viola Ogród leśny na polu
sylwia_slomc... 23:08, 21 cze 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81901
W tle macie jakieś betonowe ogrodzenie po sasiedzku?
Woda była pompowana pod sosny, a one nie lubią mokro mieć. Ale na wątku doczytałam , że macie piaski
Bez planu z lotu ptaka z naniesionym tym co już jest trudno cokolwiek podpowiedzieć, no i zielony podpis konieczny na obu wątkach bo nikt nie trafo do Ciebie z pomocą.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Violka 23:09, 21 cze 2019


Dołączył: 17 maj 2019
Posty: 115
Dziękuję Ci za zainteresowanie, nie bardzo jeszcze wiem jak się tu poruszać, od wczoraj dopiero jestem z Wami
A woda była wylewana ze studni tylko przy uruchomieniu pompy (dopiero od 2 tygodni mamy studnię) więc raczej im nie zaszkodziło, mają się chyba dobrze. Ta strona działki, którą widać na zdjęciu tak właśnie cała wygląda, nic tam więcej nie ma, a chciałabym zacząć zagospodarowywać "przypłocie" właśnie od tego miejsca
____________________
Viola Ogród leśny na polu
Violka 23:09, 21 cze 2019


Dołączył: 17 maj 2019
Posty: 115


Dodaję jeszcze dodatkowe zdjęcie, po prawej moja świeżo założona rabata , a po lewej baaardzo długi płot i maleńkie iglaczki przy nim i to tam chciałabym posadzić tuje itd.
____________________
Viola Ogród leśny na polu
Toszka 23:09, 21 cze 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Witaj Violu.
Nie doczytałam jak dużą masz działkę. Nie widzę narysowanego planu z zaznaczonymi kierunkami świata, naniesionym domem, garażem, ewentualnymi ścieżkami, dojazdem, domkiem ogrodnika, miejscem na kompost, studnią, przyszłym placem zabaw (jesli potrzeba) etc.

Na razie widzę pasmo podstawowych błędów jakie popełniacie i śledząc wiele wątków na forum wiem doskonale, że skończy się to niekończącym się przesadzaniem i naprawianiem błędów Do tego dojdzie frustracja, zniechęcenie i wydana kuuuupa kasy nie wspominając o niekończącej się ciężkiej pracy i marnowanym czasie... domyślam się, że wcale tego nie chcecie

Dopiero co, wczoraj, o tym wszystkim pisałam u MartyCho. Tak więc proszę ciebie, abyś sobie u niej przeczytała wszystkie moje uwagi i "opierniczenie" jej wzięła sobie głęboko do serca

Na razie wytykam błędy:
- ponieważ macie piaszczysto-gliniastą glebę to na tym etapie KONIECZNIE musicie zadbać o poprawienie jej jakości. Czyli trzeba poszukać w okolicy kompostowanego obornika w ilościach kilkadziesiąt rozrzutników (po kilka ton każdy), w okolicy szukaj kompostowni miejskiej, kora przekompostowana najlepiej frakcji od 0mmm do 60. Większej nie bierzcie. Mączka bazaltowa w tonach.
Bez poprawy jakości gleby czeka was pasmo porażek i sadzenie klonów, wiązów, a nawet tuj bez stworzenia im przyjaznych warunków będzie pasmem problemów i chorób.
Poszukaj przez internet na stronie swojej gminy lub powiatu map geodezyjnych. Prawdopodobnie w wydziale środowiska znajdziesz mapy i opisy typów swojej gleby i procesy glebotwórcze. To ważne informacje, bo mówią one o budowie twojej ziemi, przekroju i podglebiu. Mając te informacje możesz dobrać rosliny jakie chętnie i bez problemu będą u was rosły.

- sadzicie rośliny w nieodchwaszczonej ziemi. To kardynalny błąd, bo chwasty (w tym widoczny perz) jak się rozrośnie to będzie trudny do usunięcia, a dodatkowo kradnie roslinom składniki odżywcze. Chwasty także mogą być nośnikiem patogenów.

- sosny są posadzone zbyt głęboko. I druga sprawa, bo myślę, że wybrane i posadzone zostały na huuura-optymizm: czy chcesz mieć w przyszłości szpaler łysych pni i cień rzucający na pół działki (ze zdjęć nie wynika z jakiej strony zostały posadzone i jak osłonią słońce). Sosny to także wiecznie opadające igły i słabo rosnący trawnik.

Więcej dołować na Dzień Dobry cię nie będę
Przemyśl moje uwagi i bierzmy się do roboty, czyli zacznijmy od planu i poprawy jakości gleby.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Violka 23:09, 21 cze 2019


Dołączył: 17 maj 2019
Posty: 115
Witaj Toszka!
Zajęłaś się mną jak dobra mama ogromnie jestem ci wdzięczna, że chcesz mnie poprowadzić, juz się cieszę Dzis juz późno, ale jutro spróbuję chociaż plan narysować i odpisać na pytania.
Pozdrowienia serdeczne
____________________
Viola Ogród leśny na polu
Violka 23:09, 21 cze 2019


Dołączył: 17 maj 2019
Posty: 115
Witaj kochana! Nasza działka ma ponad 3000m2,kupiliśmy ja w ub. roku z rosnącym żytem na polu Kiedy poprzedni właściciel zeżniwił i zaorał pole we wrześniu wydzielilismy obszar na trawnik i część warzywno-owocową,które w pocie czoła oczyścilismy ręcznie widłami z perzu i innych chwastów.Na część warzywną nawieźlismy obornika końskiego i na nasze szczescie na ten kawałek gruntu poprzedni właściciel wcześniej nawiózł lepszej ziemi,wiec teraz wiosną jest tam całkiem nieźle. Na część trawnikową, gdzie mamy piachy, rozsypalismy troche torfu i posialiśmy trawe na tereny suche. W tą sobotę dopiero pierwszy raz ją skosiliśmy bo jesienią nie zdążyła za wiele urosnąć. A świerki i sosny (strona poludniowo-zachodnia)rzeczywiście posadzone były wiosną ubieglego roku zaraz obok rosnącego zboża i nie było tam wtedy możliwości manewru, a później zabrakło czasu, bo zastała nas zima No a teraz weszliśmy w wiosnę z tym co zdążyliśmy zrobić. Myślę, że i tak dużo (jeździmy na działkę tylko na koniec tygodnia ze względu na pracę i odległość)
Przodu działki,(oddzieliłam go żółtą linią)tzn. od strony wejścia nie ruszyliśmy, ze względu na planowaną w późniejszym czasie budowę. Jednak przez najblizsze 2-3 lata bedziemy korzystać z drewnianego domku gospodarczego i chcemy zająć sie działką.
Zdjęcie przy sosnach zostało wykonane zaraz po zakonczeniu prac nad studnią, gdzie wylano nam wodę z piaskim i gliną gdzie popadnie, ale zamierzamy się za to zabrać. Wszystko jest świeże, bo studnię mamy dopiero od 10 maja
Narysowałam odręcznie nasza działkę, mam nadzieję, że jakoś się z tego wyznasz kochana, a więc jesteśmy gotowi Toszka
____________________
Viola Ogród leśny na polu
Toszka 23:09, 21 cze 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Bardzo proszę o wyraźne dopisanie stron świata. To ważne, bo od tego zależy wystawa słoneczna dla roslin i rabat. Muszę sprawdzić, czy nie zrobicie sobie cienistego ogrodu i czy przypadkiem za kilka lat nie będziecie ogladać dupek roslinnych

(ten krzyżyk symbolizujący kierunki mogę sobie interpretować dowolnie


EDIT
na bieżąco podczytuj wątek MartyCho. Jesteście na tym samym etapie i aby się nie powtarzać to polecam twojej uwadze posty u niej
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies