KasiaLangier
22:42, 30 sty 2021

Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Ja też czekałam od zeszłego roku. Nawet karmę specjalną dla bażantów kupiłam. Ale sąsiad rozpoczął budowę, wyciął kawałek lasu. W zeszłym roku nie miałam żadnych odwiedzin. Tym większa jest moja radość, gdy w tym roku bażanty wróciły. Dzisiaj też był, ślady na śniegu wskazują, że odnalazł drogę do karmnika
